Tweet
Witam,
mam problem z zębami - dowiedziałam się niedawno, że prawdopodobnie dwa przednie zęby mi 'obumierają'. Jeden z nich zaczął mnie boleć przy koniuszku korzenia, tzn. praktycznie przy nosie. Zrobiono mi zdjęcie rtg i dentysta stwierdził, że są zmiany przy korzeniu, natomiast ja na tym zdjęciu nic nie widzę. Oczywiście ja się na tym nie znam, ale jestem pierwszy raz u tego konkretnego dentysty, a tyle nasluchałam się wiele rzeczy o tym, jak niektórzy dentyści próbują naciągać pacjentów na leczenie zdrowych zębów, że trochę się boję. Oczywiście bardzo prawdopodobne, że zęby rzeczywiście są obumarłe, ale chciałabym być pewna w 100%, bo ja nigdy w życiu nie uderzyłam się w to miejsce i jestem tego w 100% pewna, czy istnieje jakiś inny powód, dla którego zęby w wieku niecałych 24 lat mogłyby mi 'obumrzeć'? Miałam ostatnio z tego powodu jednego przedniego zeba leczonego kanałowo, bez trucizny, a teraz czeka mnie to samo z drugim, tyle, że ten drugi nawet mnie nie boli. Stąd moje pytanie - jak na zdjęciu rozpoznać, że są jakieś zmiany, ponieważ ja tu widzę tylko białe miejsce tam gdzie kiedyś była zakładana plomba, a w korzeniu nie widzę nic, ale oczywiście ja się na tym nie znam. Obawiam się, że inny dentysta będzie mi kazał zapłacić za konsultację, dlatego pytam na forum, bo ostatnio już wydałam sporo pieniędzy na leczenie zębów... a niestety następna wizyta czeka mnie za 2 dni i będą mi chcieli otwierać kolejnego zęba. I jeszcze mam jedno pytanie - czy w razie gdyby rzeczywiście te zęby mi obumarły i po jakimś czasie zmieniły kolor, to da się to jakoś 'wybielić'? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
mam problem z zębami - dowiedziałam się niedawno, że prawdopodobnie dwa przednie zęby mi 'obumierają'. Jeden z nich zaczął mnie boleć przy koniuszku korzenia, tzn. praktycznie przy nosie. Zrobiono mi zdjęcie rtg i dentysta stwierdził, że są zmiany przy korzeniu, natomiast ja na tym zdjęciu nic nie widzę. Oczywiście ja się na tym nie znam, ale jestem pierwszy raz u tego konkretnego dentysty, a tyle nasluchałam się wiele rzeczy o tym, jak niektórzy dentyści próbują naciągać pacjentów na leczenie zdrowych zębów, że trochę się boję. Oczywiście bardzo prawdopodobne, że zęby rzeczywiście są obumarłe, ale chciałabym być pewna w 100%, bo ja nigdy w życiu nie uderzyłam się w to miejsce i jestem tego w 100% pewna, czy istnieje jakiś inny powód, dla którego zęby w wieku niecałych 24 lat mogłyby mi 'obumrzeć'? Miałam ostatnio z tego powodu jednego przedniego zeba leczonego kanałowo, bez trucizny, a teraz czeka mnie to samo z drugim, tyle, że ten drugi nawet mnie nie boli. Stąd moje pytanie - jak na zdjęciu rozpoznać, że są jakieś zmiany, ponieważ ja tu widzę tylko białe miejsce tam gdzie kiedyś była zakładana plomba, a w korzeniu nie widzę nic, ale oczywiście ja się na tym nie znam. Obawiam się, że inny dentysta będzie mi kazał zapłacić za konsultację, dlatego pytam na forum, bo ostatnio już wydałam sporo pieniędzy na leczenie zębów... a niestety następna wizyta czeka mnie za 2 dni i będą mi chcieli otwierać kolejnego zęba. I jeszcze mam jedno pytanie - czy w razie gdyby rzeczywiście te zęby mi obumarły i po jakimś czasie zmieniły kolor, to da się to jakoś 'wybielić'? Z góry dziękuję za odpowiedzi.