Tweet
wystająca z dziąsła kość
Witam,
Będę bardzo zobowiązany i wdzięczny za poradę w kwesti mojej poniżej opisanej dolegliwości.
Ok. 6 tygodni temu miałem wykonaną ekstrakcję dolnej-prawej ósemki (choć nie zakładam z góry jednoznacznie, że na pewno jest to z tym związane). Po kilku dniach zacząłem wyczuwać w dziąśle (od strony języka, na wysokości usuniętej ósemki) jakąś twardą chropowatą narośl. Ponieważ było to mocno drażniące, wydłubałem to coś wykałaczką. Okazał się to być fragment kości (wielkością i konsystencją) przypominający trochę kawałek obciętego paznokcia. Parę dni później w podobny sposób pozbyłem się podobnego (tym razem mniejszego fragmentu). Następnie zacząłem wyczuwać, w dziąśle (także od strony języka, lecz już na wysokości siódemki) kolejne coś drażniącego, dającego odczucie jakby w dziąśle siedziała jakaś duża bardzo drzazga. Po poprzednich "zabiegach" stwierdziłem, że kolejny kawałek do usunięcia. Od razu wyczułem coś twardego, lecz ostatecznie zrezygnowałem z prób usunięcia tego czegoś, gdyż tym razem było to coś większego i głębiej "zakotwiczonego". Po paru dniach (niestety nie potrafiłem powstrzymać się przed częstego poruszania tego kawałka językiem) odsłonił się całkiem już dobrze wyczuwalny i widoczny fragment kości (wygląda dosłownie jak kość lub kawałek zęba - już nie jak kawałek paznokcie). Ogólnie najbardziej odczuwalne dolegliwości, to poza drażniącym uczuciem, całkiem silny ból w przypadku uciśnięcia tego miejsca oraz uczucie dyskomfortu związanego z "tkwieniem" czegoś w dziąśle.
Byłem wczoraj skonsultować się z dentystą, który usuwał wcześniej ósemkę, który stwierdził, że nie jest to związane z ekstrakcją, lecz nie potrafił określić co to jest i stwierdził, że nie widział czegoś takiego wcześniej. Potwierdził także, że przypomina to właśnie kość (możliwe, że z żuchwy) lub ząb. Wykonał także zdjęcie RTG, na którym nie nic specjalnego się nie uwidoczniło, tj. żadnych pozostałości w miejscu ekstrakcji, ani innych anomalii (to co siedzi w dziąśle zostało zasłonięte przez korzeń siódemki). Konsultacja skończyła się na tym, że mam przeczekać z tym tydzień czasu i pojawić się ponownie w celu wykonania ewentualnie tomografii.
Poniżej podaję link do zdjęcia fot. dziąsła, które zrobiłem:
Będę wdzięczny, za informację czym może być to coś oraz co należy z tym zrobić.
Z góry dziękuję,
Będę bardzo zobowiązany i wdzięczny za poradę w kwesti mojej poniżej opisanej dolegliwości.
Ok. 6 tygodni temu miałem wykonaną ekstrakcję dolnej-prawej ósemki (choć nie zakładam z góry jednoznacznie, że na pewno jest to z tym związane). Po kilku dniach zacząłem wyczuwać w dziąśle (od strony języka, na wysokości usuniętej ósemki) jakąś twardą chropowatą narośl. Ponieważ było to mocno drażniące, wydłubałem to coś wykałaczką. Okazał się to być fragment kości (wielkością i konsystencją) przypominający trochę kawałek obciętego paznokcia. Parę dni później w podobny sposób pozbyłem się podobnego (tym razem mniejszego fragmentu). Następnie zacząłem wyczuwać, w dziąśle (także od strony języka, lecz już na wysokości siódemki) kolejne coś drażniącego, dającego odczucie jakby w dziąśle siedziała jakaś duża bardzo drzazga. Po poprzednich "zabiegach" stwierdziłem, że kolejny kawałek do usunięcia. Od razu wyczułem coś twardego, lecz ostatecznie zrezygnowałem z prób usunięcia tego czegoś, gdyż tym razem było to coś większego i głębiej "zakotwiczonego". Po paru dniach (niestety nie potrafiłem powstrzymać się przed częstego poruszania tego kawałka językiem) odsłonił się całkiem już dobrze wyczuwalny i widoczny fragment kości (wygląda dosłownie jak kość lub kawałek zęba - już nie jak kawałek paznokcie). Ogólnie najbardziej odczuwalne dolegliwości, to poza drażniącym uczuciem, całkiem silny ból w przypadku uciśnięcia tego miejsca oraz uczucie dyskomfortu związanego z "tkwieniem" czegoś w dziąśle.
Byłem wczoraj skonsultować się z dentystą, który usuwał wcześniej ósemkę, który stwierdził, że nie jest to związane z ekstrakcją, lecz nie potrafił określić co to jest i stwierdził, że nie widział czegoś takiego wcześniej. Potwierdził także, że przypomina to właśnie kość (możliwe, że z żuchwy) lub ząb. Wykonał także zdjęcie RTG, na którym nie nic specjalnego się nie uwidoczniło, tj. żadnych pozostałości w miejscu ekstrakcji, ani innych anomalii (to co siedzi w dziąśle zostało zasłonięte przez korzeń siódemki). Konsultacja skończyła się na tym, że mam przeczekać z tym tydzień czasu i pojawić się ponownie w celu wykonania ewentualnie tomografii.
Poniżej podaję link do zdjęcia fot. dziąsła, które zrobiłem:
Będę wdzięczny, za informację czym może być to coś oraz co należy z tym zrobić.
Z góry dziękuję,
Komentarz