Witam
niestety dwa dni temu miałem nieprzyjemność uderzenia głową w pewną przeszkodę.
Ucierpiały przy tym moje zęby, górne zderzyły się z dolnymi. Ukruszyła się delikatnie (raczej niewidocznie, bardziej wyczuwalne pod językiem) górna i dolna jedynka.
Dziś oglądając zęby pod mocnym światłem dostrzegłem, że na górnej jedynce jest jakby pionowe pęknięcie (wzdłuż zęba). Cienka, prawie niewidoczna linia biegnie od samego początku zęba do samego dziąsła. Widoczna jest tylko przy mocnym świetle i raczej pod pewnym kątem, świecąc na wprost jest praktycznie niedostrzegalna...
Czy możliwe abym doznał pęknięcia zęba? Nie mam żadnych dolegliwości bólowych. Troszkę się denerwuję, gdyż nie chciałbym stracić górnej jedynki...
niestety dwa dni temu miałem nieprzyjemność uderzenia głową w pewną przeszkodę.
Ucierpiały przy tym moje zęby, górne zderzyły się z dolnymi. Ukruszyła się delikatnie (raczej niewidocznie, bardziej wyczuwalne pod językiem) górna i dolna jedynka.
Dziś oglądając zęby pod mocnym światłem dostrzegłem, że na górnej jedynce jest jakby pionowe pęknięcie (wzdłuż zęba). Cienka, prawie niewidoczna linia biegnie od samego początku zęba do samego dziąsła. Widoczna jest tylko przy mocnym świetle i raczej pod pewnym kątem, świecąc na wprost jest praktycznie niedostrzegalna...
Czy możliwe abym doznał pęknięcia zęba? Nie mam żadnych dolegliwości bólowych. Troszkę się denerwuję, gdyż nie chciałbym stracić górnej jedynki...