Witam. mam 16 lat i właśnie doznałem nieciekawej sytuacji. Tydzień temu dentysta powiedział że mam zęba dwójkę do leczenia kanałowego i otworzył mi tego zęba i wypłynęła z niego ropa. Zostawił tego zęba otwartego i zapisał mnie dopiero na czwartek po świętach i kazał brać antybiotyki. Mówił także że jeśli będę czuł że sie ropa zbiera to wystarczy że ponaciskam trochę to ona wypłynie.
Strasznie bolał mnie dzisiaj ząb, więc zacząłem sobie językiem w nim "grzebać". Niestety nic to nie pomogło. W pewnym momencie poczułem straszny ból i nagle wypłynął w miarę duży strumień krwi z tego zęba, jednakże ból w miarę ustał. Czy wypłynęła krew z ropą, czy to coś poważnego? Mogę nadal brać antybiotyki?? proszę o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam
Strasznie bolał mnie dzisiaj ząb, więc zacząłem sobie językiem w nim "grzebać". Niestety nic to nie pomogło. W pewnym momencie poczułem straszny ból i nagle wypłynął w miarę duży strumień krwi z tego zęba, jednakże ból w miarę ustał. Czy wypłynęła krew z ropą, czy to coś poważnego? Mogę nadal brać antybiotyki?? proszę o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam