Witam
Proszę o pomoc, konsultacje.
Córka (13 lat), dolny prawy stały kieł usunięty (był zatrzymany, ciągnięty przez pół roku, niestety bez powodzenia, nie drgnął nawet, nie wyszedł na zewnątrz, w końcu usunięty gdyż swoim położeniem zagrażał korzeniom jedynek).
Jeden ortodonta twierdzi, że aparatem stałym można zsunąć zęby z tyłu w miejsce brakującego kła tak żeby nie było dziury po kle, a drugi ortodonta mówi, że absolutnie nie robi się takich rzeczy i że się nie da tego zrobić. Czyli sprzeczne opinie.
Proszę o poradę bo nie wiem co mam zrobić, jaką decyzję podjąć.
Proszę o pomoc, konsultacje.
Córka (13 lat), dolny prawy stały kieł usunięty (był zatrzymany, ciągnięty przez pół roku, niestety bez powodzenia, nie drgnął nawet, nie wyszedł na zewnątrz, w końcu usunięty gdyż swoim położeniem zagrażał korzeniom jedynek).
Jeden ortodonta twierdzi, że aparatem stałym można zsunąć zęby z tyłu w miejsce brakującego kła tak żeby nie było dziury po kle, a drugi ortodonta mówi, że absolutnie nie robi się takich rzeczy i że się nie da tego zrobić. Czyli sprzeczne opinie.
Proszę o poradę bo nie wiem co mam zrobić, jaką decyzję podjąć.