Ponowne leczenie kanałowego - ostry ból

[Trish]

Witam wszystkich,

ok 2 lat temu miałam leczenie kanałowe dolnej szóstki. o ile pamiętam, było robione bez zatrucia zęba (wszystko potoczyło się na jednej wizycie). ząb nie bolał, więc myślałam, że wszystko jest w porządku.

w tym roku zdecydowałam się na leczenie ortodontyczne. ortodonta, który zrobił zdjęcia RTG, zapytał, czy czuję ból w okolicy tej szóstki, bo jest tam dość rozległa infekcja - czasem pobolewało - jednak myślałam, że to mocno dziurawa ósemka przeznaczona do wyrwania. poszłam na konsultację do innego dentysty, który ustalił, że kanały nie są wypełnione w 100%, w dodatku znalazł odnogę - kompletnie nie ruszoną. wczoraj zgłosiłam się do kliniki na ponowne przeleczenie tej szóstki kanałowo. dentysta dał mi 95% szans na powodzenie w leczeniu. wczoraj otworzył zęba, leczył go pod mikroskopem, w trakcie leczenia zrobił 2 zdjęcia rtg. stwierdził, że wszystko jest ok, zamknął zęba. jutro zakłada plombę (Glass Ionomer - powiedział, że jest mocniejsza niż zwykła, a takiej potrzebuję przy aparacie).

problem polega na tym, że odkąd znieczulenie puściło, czuję mocny ból. w dniu leczenia czułam okropny ból tylko przy naciskaniu, dotyku. dziś ząb boli sam z siebie, chociaż ból przy naciskaniu jest mniejszy. co więcej - czuję ten sam ból również w sąsiadujących zębach - piątce i siódemce.

czy to normalne, że tak boli? czy to, że była tam dwuletnia infekcja (i która pewnie nadal jest, bo z dnia na dzień nie zniknie), może być powodem tego bólu? czy może coś źle zrobił i nie powinno boleć? co powinnam powiedzieć na jutrzejszej wizycie? czy powinnam zapytać o przepisanie antybiotyku?

dołaczam zdjęcie zrobione przed leczeniem (a dokładnie kilka tygodni temu, pod koniec stycznia) - niestety nie mam nowszego:

[Trish]

póki co odpowiem sobie sama - dziś dentysta odnalazł dodatkowy kanał, którego nie mógł znaleźć w poniedziałek i dziś podjął drugą próbę. stwierdził, że to było właśnie źródło mojego bólu po rozpoczęciu leczenia w poniedziałek. antybiotyku ani przeciwbólowych tabletek nie dostałam. uznał, że nie powinno już boleć, ale w razie co, mam się zgłosić jak najszybciej. a póki co mam robić wszystko, by zbyt mocno tych zębów nie zagryzać, unikać jedzenia twardych rzeczy i ogólnie nie przemęczać tej strony. więc witam dieto papkowo-jogurtowa

w tej chwili znieczulenie jeszcze trzyma, więc nie jestem w stanie powiedzieć, czy boli. mam nadzieję, że nie mam już żadnego szóstego kanału do wypełnienia

łącznie w moim zębie było 5 kanałów. miał z tym trochę roboty i był zaskoczony, ale jest też pełen nadziei, że ząb uratujemy kontrola za 3 tygodnie - wtedy okaże się, czy leczenie się powiodło.