Witam.
W środę (dziś niedziela) miałam bardzo nieprzyjemne usuwanie ósemki. Byłam u Pani chirurg po raz pierwszy na NFZ. Zaczęła mi rwać bez zdjęcia i szybko okazało się, że coś zęba trzyma. Dłuugo szarpała. Nawet zaprosiła dwie panie do trzymania mojej głowy bo nie miałam siły. Aż ząb się ułamał. Zakończyło się po ponad godzinie. Nie dostałam od niej antybiotyku ani żadnych wskazówek. Antybiotyk dostałam na następny dzień od Pani stomatolog u której się leczę oraz ona powiedziała mi co robić a czego nie.
Wszystko przebiega jak zazwyczaj przy ósemkach- obrzęk, mały szczękościsk, krew przestała się sączyć w trzeciej dobie.
Martwi mnie obok rany biała galareta(czy to ropa?) Po nocy ślina, która wypluwam jest gęsta i żółta. Nie płuczę bo dentysta zabronił.
Problem mam z tym, że jestem bez przerwy na środkach przeciwbólowych, Jak przestają działać czuję rwanie i głęboki ucisk w ranie. Rana jest zaszyta więc skrzep raczej nie mógł się wypłukać.
Proszę o radę.
Dziękuję. Joanna
W środę (dziś niedziela) miałam bardzo nieprzyjemne usuwanie ósemki. Byłam u Pani chirurg po raz pierwszy na NFZ. Zaczęła mi rwać bez zdjęcia i szybko okazało się, że coś zęba trzyma. Dłuugo szarpała. Nawet zaprosiła dwie panie do trzymania mojej głowy bo nie miałam siły. Aż ząb się ułamał. Zakończyło się po ponad godzinie. Nie dostałam od niej antybiotyku ani żadnych wskazówek. Antybiotyk dostałam na następny dzień od Pani stomatolog u której się leczę oraz ona powiedziała mi co robić a czego nie.
Wszystko przebiega jak zazwyczaj przy ósemkach- obrzęk, mały szczękościsk, krew przestała się sączyć w trzeciej dobie.
Martwi mnie obok rany biała galareta(czy to ropa?) Po nocy ślina, która wypluwam jest gęsta i żółta. Nie płuczę bo dentysta zabronił.
Problem mam z tym, że jestem bez przerwy na środkach przeciwbólowych, Jak przestają działać czuję rwanie i głęboki ucisk w ranie. Rana jest zaszyta więc skrzep raczej nie mógł się wypłukać.
Proszę o radę.
Dziękuję. Joanna