W dniu 28 marca zgłosiłam się do stamatologa z bólem dolnej części lewej strony szczęki.Po dokładniejszej analizie stomatolog zdecydowała się przeleczyć 4, która wczesniej miała uzupełniany mały ubytek. Zab w obrazie radiologicznym nie miał zmian, nie reagował na opukiwanie.Po wyciagnięciu nerwa i oczyszceniu kanału nie ustąpił samoistny ból.W trakcie włączono 2 rózne rodzaje antybiotyków doustnych.
Wiele prób czyszczenia i zakładania różnych rodzajów lekarstw do kanału nie przynosiło rezultatu.
Kanał nie miał wysiegu i zapachu.Lekka ulgę przyniosło założenie fleczera z wentylem, lecz przy szczelnym opatrunku ząb bolał nadal.
Stomatolog wysłała na mikroskop w celu sprawdzenia anatomi kanału i ewentualnego leczenia.W trakcie badania nie wykryto żadnych nieprawidlowości,ani dodatkowych kanałów.Przeleczono ząb dwa razy,ale dolegliwości nadal trwają.W pantonogramie 3 i 5 prawidlowe.
Proszę o pomoc... Jestem na skraju wyczerapnia zarówno pod względem fizycznym jak i finansowym.
Wiele prób czyszczenia i zakładania różnych rodzajów lekarstw do kanału nie przynosiło rezultatu.
Kanał nie miał wysiegu i zapachu.Lekka ulgę przyniosło założenie fleczera z wentylem, lecz przy szczelnym opatrunku ząb bolał nadal.
Stomatolog wysłała na mikroskop w celu sprawdzenia anatomi kanału i ewentualnego leczenia.W trakcie badania nie wykryto żadnych nieprawidlowości,ani dodatkowych kanałów.Przeleczono ząb dwa razy,ale dolegliwości nadal trwają.W pantonogramie 3 i 5 prawidlowe.
Proszę o pomoc... Jestem na skraju wyczerapnia zarówno pod względem fizycznym jak i finansowym.