Witam!
Piszę, bo od paru dni mam problem z prawą dolną szóstką. Jest to ząb który jakieś 2-3 lata temu był leczony kanałowo i od tamtej pory nie było z nim żadnych większych problemów. Był nieco wrażliwy na nagryzanie, ale nigdy nie było z nim takich problemów jak teraz.
W poniedziałek ukruszyła mi się górna lewa 6. Jako, że zrobiła mi się w niej dziura to unikałam gryzienia tą stroną i przerzuciłam się na prawą. Po jednym posiłku zrezygnowałam z tego pomysłu bo odezwała mi się moja kanałowo leczona pawa dolna szóstka.
Myślałam, że jak po prostu przestane nią gryźć to wszystko wróci do normy.
W czwartek miałam wizytę u dentysty, ten ząb który się ukruszył został naprawiony i przy okazji powiedziałam o problemach z tą kanałówką.
Dentysta obejrzał zęba i stwierdził, że nic nie powinno się z nim dziać, a jest wrażliwy z tego powodu, że mam wyrwaną dolną prawą 7 i ten stoi w dziąśle samotnie. Powiedział, żeby nie gryźć tą stroną i dać mu odpocząć, a wszystko powinno wrócić do normy.
Minęły 2 dni od wizyty, zębem nie gryze a powoli zaczynam dostawać szału z tego bólu.
Ibumy które kiedyś pomagały mogę teraz łykać jak cukierki i nie ma żadnej poprawy. Boli mnie już pół szczęki i ucho a dziąsło mam lekko nadpuchniete.
Wg dentysty powinno przejść samo... Macie jakiś pomysł co z tym zrobić ? Czekać i... napisałabym że zaciskać zęby z bólu, ale w tym wypadku było by jeszcze gorzej...
Czy kupić jakiś środek przeciwzapalny ? Zmienić dentyste ?
Już sama nie wiem co mam robić
Piszę, bo od paru dni mam problem z prawą dolną szóstką. Jest to ząb który jakieś 2-3 lata temu był leczony kanałowo i od tamtej pory nie było z nim żadnych większych problemów. Był nieco wrażliwy na nagryzanie, ale nigdy nie było z nim takich problemów jak teraz.
W poniedziałek ukruszyła mi się górna lewa 6. Jako, że zrobiła mi się w niej dziura to unikałam gryzienia tą stroną i przerzuciłam się na prawą. Po jednym posiłku zrezygnowałam z tego pomysłu bo odezwała mi się moja kanałowo leczona pawa dolna szóstka.
Myślałam, że jak po prostu przestane nią gryźć to wszystko wróci do normy.
W czwartek miałam wizytę u dentysty, ten ząb który się ukruszył został naprawiony i przy okazji powiedziałam o problemach z tą kanałówką.
Dentysta obejrzał zęba i stwierdził, że nic nie powinno się z nim dziać, a jest wrażliwy z tego powodu, że mam wyrwaną dolną prawą 7 i ten stoi w dziąśle samotnie. Powiedział, żeby nie gryźć tą stroną i dać mu odpocząć, a wszystko powinno wrócić do normy.
Minęły 2 dni od wizyty, zębem nie gryze a powoli zaczynam dostawać szału z tego bólu.
Ibumy które kiedyś pomagały mogę teraz łykać jak cukierki i nie ma żadnej poprawy. Boli mnie już pół szczęki i ucho a dziąsło mam lekko nadpuchniete.
Wg dentysty powinno przejść samo... Macie jakiś pomysł co z tym zrobić ? Czekać i... napisałabym że zaciskać zęby z bólu, ale w tym wypadku było by jeszcze gorzej...
Czy kupić jakiś środek przeciwzapalny ? Zmienić dentyste ?
Już sama nie wiem co mam robić
Komentarz