Na wstępie witam wszystkich serdecznie .
Przeglądałem dzisiaj jedno z rozporządzeń ministra zdrowia dot. świadczeń refundowanych w ramach NFZ. Znalazłem parę punktów, gdzie pojawiły się pytania, stąd ten temat. Chciałbym zasięgnąć opinii osób bardziej obeznanych w temacie. Chodzi o: .
1. Czy w świetle tego rozporządzenia pacjent ma prawo do usuwania kamienia nazębnego z całości uzębienia raz na rok? Czy pacjent może sam wybrać metodę (skaler ręczny/ultradźwiękowy)?
2. Czy kiretaż "w obrębie 1/4 uzębienia" oznacza, że w ciągu roku mogę jedynie dokonać tego zabiegu tylko na 8 zębach?
3. " Znieczulenie (...) jako samodzielne znieczulenie przysługujące w powiązaniu ze świadczeniami stomatologicznymi finansowanymi ze środków publicznych." Czy to oznacza, że do dowolnego zabiegu (np. usuwania kamienia) mogę poprosić stomatologa o znieczulenie? Jak ma się to do kiretażu, gdzie jest wpisane: "Nie obejmuje opatrunku i znieczulenia" ?
4. Czy każdy gabinet mający podpisaną umowę z NFZ musi świadczyć wszystkie wymienione w dokumencie zabiegi?
Wybaczcie proszę, jeżeli moje pytania są dziwne, głupie lub w jakikolwiek sposób śmieszne, ale... Jestem osobą, która nie lubi dentystów. Powiem więcej, boi się ich. Na wizycie nie byłem parę ładnych lat, a stan mojego uzębienia i przyzębia raczej nie jest dobry... Mimo to boję się, a moje pytania są po to, aby chociaż w jakimś stopniu uspokoić swój lęk.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi .
Przeglądałem dzisiaj jedno z rozporządzeń ministra zdrowia dot. świadczeń refundowanych w ramach NFZ. Znalazłem parę punktów, gdzie pojawiły się pytania, stąd ten temat. Chciałbym zasięgnąć opinii osób bardziej obeznanych w temacie. Chodzi o: .
1. Czy w świetle tego rozporządzenia pacjent ma prawo do usuwania kamienia nazębnego z całości uzębienia raz na rok? Czy pacjent może sam wybrać metodę (skaler ręczny/ultradźwiękowy)?
2. Czy kiretaż "w obrębie 1/4 uzębienia" oznacza, że w ciągu roku mogę jedynie dokonać tego zabiegu tylko na 8 zębach?
3. " Znieczulenie (...) jako samodzielne znieczulenie przysługujące w powiązaniu ze świadczeniami stomatologicznymi finansowanymi ze środków publicznych." Czy to oznacza, że do dowolnego zabiegu (np. usuwania kamienia) mogę poprosić stomatologa o znieczulenie? Jak ma się to do kiretażu, gdzie jest wpisane: "Nie obejmuje opatrunku i znieczulenia" ?
4. Czy każdy gabinet mający podpisaną umowę z NFZ musi świadczyć wszystkie wymienione w dokumencie zabiegi?
Wybaczcie proszę, jeżeli moje pytania są dziwne, głupie lub w jakikolwiek sposób śmieszne, ale... Jestem osobą, która nie lubi dentystów. Powiem więcej, boi się ich. Na wizycie nie byłem parę ładnych lat, a stan mojego uzębienia i przyzębia raczej nie jest dobry... Mimo to boję się, a moje pytania są po to, aby chociaż w jakimś stopniu uspokoić swój lęk.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi .
Komentarz