Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Dziury w zębach po wizycie u dentysty.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Dziury w zębach po wizycie u dentysty.

    Witam.

    W maju byłem u dentysty z trzema zębami, w których miałem dziury. Dwa z nich zostały normalnie zaplombowane i nie ma z nimi problemów, jednak trzeci jakiś czas po zabiegu znowu ma dziurę a co więcej zaraz po zabiegu zauważyłem że psuje mi sie jeszcze inny ząb, który wcześniej nie miał żadnych problemów. Wszystko można zobaczyć na tym zdjęciu:



    Ten ząb bardziej z przodu był właśnie plombowany a ten z tyłu zepsuł się zaraz po wizycie u dentysty.

    Co robić?

  • #2
    Jakość zdjęcia nie jest zadowalające. Te ciemne plamy wyglądają jak dziury albo jak plomby (srebrne-amalgamatowe).
    Nie ma szans by od maja zrobiła się taka dziura. Może nie zauważył Pan wcześniej.
    Proszę zgłosić się do dentysty i poprosić o wyjaśnienie. Ewentualnie odwiedzić gabinet dysponujacy kamerą wewnątrzustną dzięki której można wszystko zobaczyć na ekranie monitora.

    Komentarz


    • #3
      Hmm, byłem u dentysty szkolnego za darmo i to on decydował które zęby są zepsute i które trzeba leczyć. Pamiętam zresztą podczas zabiegu wkładał mi coś pomiędzy zęby a potem wyjął.
      Postaram się o lepsze zdjecie.

      Komentarz


      • #4
        Jesli za darmo (tfu... nie ma nic za darmo) tzn w ramach ubezpieczenia to pewnie są plomby amalgamatowe. Pomiędzy zeęy wkładał formówkę aby plomba nie przykleiła się do zeba sąsiedniego i aby zachować naturalną przestrzeń miedzy zebami.

        Komentarz


        • #5
          W czerwcu skończyłem gimnazjum, więc wizyta była automatyczna, nie musiałem sie zgłaszać bo były robione kontrole zębów i sprawdzanie kto ma gdzie dziury.

          Myśli Pan, że są to jednak plomby? Tzn ten pierwszy ząb, bo drugi jakimś dziwnym trafem zrobił się czarny.

          Komentarz


          • #6
            Ja mogę myśleć ale co to jest, to może ocenić lekarz i trzeba go zapytać.

            Komentarz


            • #7
              faktycznie, właśnie wróciłem od dentysty i były to plomby

              Komentarz


              • #8
                Jeśli chodzicie do dentysty systematycznie to problemów nie ma - właśnie ta systematyczność ma największe znaczenie. Raz na pół roku jest ok - nie częściej. Do tego pasta ajona, systematyczne mycie - sądzę, że w ten sposób powinniście zęby utrzymać w doskonałej kondycji, ale czy potraficie tak o siebie zadbać?

                Komentarz


                • #9
                  Czasami można chodzić do dentysty regularnie i mieć problemy, różnie bywa, a ja jestem tego żywym dowodem . Ale mniejsza o to, może jestem wyjątkiem, faktycznie u większości osób sprawdza się ta regularność i higiena. Ale co to za pasta ajona? Bo pierwsze słyszę o czymś takim i zaciekawiłeś mnie, więc będę wdzięczny za więcej szczegółow

                  Komentarz


                  • #10
                    Poważnie? To pasta bez fluoru, na rynku jest jakieś 10 lat, przynajmniej w Polsce. Fajna - w koncentracie, na szczoteczkę nakłada się kropelkę, porządnie się pieni, jest tania i faktycznie pozytywnie wpływa na zęby ;-)

                    Komentarz


                    • #11
                      Ale chyba nie należy do jakoś specjalnie reklamowanych, bo poza tym forum nigdzie wcześniej o niej nie syłeszałem. Ale skoro polecasz, to może warto wypróbować. Tylko pytanie,. Gdzie ją znajdę. Czy w drogeriach czy na przykład tylko w aptekach?

                      Komentarz


                      • #12
                        Tomek - ja dowiedziałem się o niej z internetu. Jest w aptekach i sklepach zielarskich. W drogeriach raczej nie. Z kupieniem problemów mieć nie powinieneś.

                        Komentarz


                        • #13
                          OK, to dobrze wiedzieć, przy następnych zakupach się w nią zaopatrzę i wypróbuję. A dzieci mogą ją stosowac czy raczej nie jest dla nich polecana? Chyba, ze tak jak większość past – ilość zbliżona do ziarenka grochu i nie ma strachu, że pasta zaszkodzi

                          Komentarz

                          Pracuję...
                          X