Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wyrwanie a opuchlizna

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Wyrwanie a opuchlizna

    Zacznę od początku
    Jakiś czas temu wokół mojej górnej siódemki zaczęła robić się opuchlizna. Ząb sam w sobie nie bolał, tylko przy ucisku na dziąsło, bo w końcu było spuchnięte. Akurat w tym czasie zaczęła wyżynać mi się obok ósemka więc myślałam, że ma to coś z tym wspólnego. Poszłam do dentystyki, a ona popatrzyła, poruszała i stwierdziła, że to od siódemki, której w zasadzie nie ma co leczyć, bo jest do wyrwania już. Przepisała mi antybiotyk, gdyż jak powiedziała - co jest oczywiste - nie znieczuliłaby mi tego przy takiej ilości ropy i umarłabym z bólu. Wzięłam ten antybiotyk i po jakimś czasie zaczęło przechodzić. Na wizytę byłam umówiona po około tygodniu, ale niestety z ważnych przyczyn nie mogłam pójść i kiedy zadzwoniłam, żeby umówić się na jak najszybszy termin, okazało się, że dentystki nie ma i będzie za ponad 3 tygodnie. Pomyślałam spoko, przecież już właściwie nie boli ani nic, to wytrzymam. Jednak cały czas miałam leciutko opuchnięte dziąsło a właściwie podniebienie koło dziąsła chociaż bardzo jakoś mi nie przeszkadzało. Po jakimś czasie uformowała mi się z tego taka kulka, która jest na dziąśle no i nawet ze dwa razy pękła i ropa się wylała, po czym robiła się z powrotem... Oczywiście dalej jest stan zapalny no i trochę zaczyna boleć. Wizytę mam w poniedziałek i tu się zaczyna problem... Jestem totalną panikarą jeśli chodzi o dentystę i ani miła atmosfera ani nic nie jest w stanie mnie uspokoić. Panicznie boję się bólu a gdy pomyślę o wyrywaniu to aż mnie ciarki przechodzą. Tak więc zastanawiam się co się będzie dziać. Czy dentystka poda mi znów antybiotyk, żeby usunąć tę resztkę ropy, która została czy jednak przejdzie do wyrywania? Nie wyobrażam sobie tego, że wyrywałaby mi zęba a znieczulenie nie działałoby dobrze albo nawet w ogóle, a przecież skoro jest ropa to chyba jednak działać nie będzie... Nie wiem co mam robić i cała jestem w nerwach Proszę o jakieś info co powinien zrobić dentysta w tej sytuacji

  • #2
    Z ropą to ja miałem wiele przygód. Powiem ci, że niektóre opuchlizny mogą w ogóle nie zniknąć... Lekka opuchlizna nie przeszkadza w wyrywaniu zęba, sam miałem już 2 razy wyrywany z lekką opuchlizną po antybiotykach.

    Co do bólu... Dużo zależy od znieczulenia, od stanu zęba itd. Za pierwszym razem, gdy miałem tylko stan zapalny i opuchlizne, to praktycznie nic mnie nie bolało po jednym zastrzyku.

    Za drugim razem, gdy oprócz opuchlizny ząb był zniszczony (troche pognity), to po 2 zastrzykach omal nie zjechałem z fotela z bólu, choć jestem bardzo na niego odporny.

    Nie ma co panikować, po bólu zawsze przychodzi ulga

    Komentarz


    • #3
      Dentystka mówiła mi, że on się praktycznie rusza, ale nie wiem czy to nie był efekt opuchlizny Ale jakby faktycznie tak było (ja tego jakoś bardzo nie czuję) to wyrwanie powinno pójść gładko prawda? Co do stanu zęba... skoro mówiła, że nie ma co go leczyć to chyba nie jest najlepszy Strasznie się boje, normalnie panikuję na myśl o tym, że mam tam iść. Pewnie pójdę z nadzieją, że może jednak jeszcze mnie męczyć nie będzie a tu wyrywanie :P chyba wtedy zejdę z nerwów :P

      Komentarz

      Pracuję...
      X