Tweet
Dobry wieczór
W lutym miałem przeprowadzane leczenie kanałowe dolnej lewej szóstki była zatruwana 2 razy bo nie chciał ząb się zatruć wszystko było ok aż do czwartku ubiegłego tygodnia zaczął się ból całej lewej strony dolnej szczęki promieniujący do ucha gdy próbowałem przeżuwać tymi zębami to masakra a gdy jadłem coś chrupkiego np chipsy lecz starałem się jeść drugą stroną to nie raz okruch dostał się pod ten ząb i gdy ugryzłem to taki ból niesamowity że potem jak go naruszę boli już nawet nie ruszając szczęką nie raz przechodzi samo a nie raz potrzebuję tabletki zgłosiłem się do dentystki która wykonywała te leczenie kanałowe powiedziała żeby poczekać bo mamy zmienna pogodę może to przez to lecz powiedziałem że to taki silny ból więc przepisała mi Clindamycin -MIP 600 wróciłem do domu poczytałem i z tego co wyczytałem powinienem dostać skierowanie na RTG więc zgłosiłem się ponownie do dentystki i powiedziałem że nie bardzo chcę brać w ciemno antybiotyki bo nie wiadomo co to jest więc dostałem skierowanie na RTG które wykonałem dentystka powiedziała że nic nie widzi na zdjęciu że może być gdzieś kanał ominięty lub coś powiedziała abym wykupił ten antybiotyk i tak zrobiłem i abym za tydzień do niej przyszedł do otworzy ząb ... a z bólem jest tragedia ... wstawiam Zdjęcie RTG bardzo proszę państwa o pomoc
Miałem ponownie otworzony ząb dentystka stwierdziła że dobrze że otworzyła bo "ćwieki" były luźne bez problemu jej wyszły 4 kanały były włożyła jakieś sączki w jednym kanale było mokro przy końcu i krwi trochę coś tam zrobiła coś na zapalenie włożyła czy coś założyła opatrunek i kazała poczekać z 2 tygodnie by zobaczyć jak będzie lecz bolał nadal znowu poszedłem znowu coś zrobiła i kazała poczekać lecz nadal boli mnie powiedziała że do wyrwania... a trochę w tego zęba już wsadziłem pieniążków poszedłem do kliniki tam zrobili mi prześwietlenie szczęki całej i tego jednego zęba stwierdził lekarz zapalenie czy coś takiego i powiedział że może spróbować wyleczyć lecz nie daje gwarancji i powiedział że leczenie może być długie i nie udane bo nie wie jak te bakterie tam się rozwinęły i powiedział że koszt takiego czegoś to 1500 zł +/- i właśnie się zastanawiam co zrobić ząb co jakiś czas bardzo boli nie do wytrzymania ale wydać kolejne pieniądze i jak się nie uda to do wyrwania jak państwo by radzili co zrobić chciałbym mieć zęba i go nie wyrywać ale jeśli mam wydać 1500 zł i nadal ma boleć to też bez sensu proszę o jakąś pomoc mogę jutro zamieścić nowe prześwietlenie tylko nie mam prześwietlenia pojedynczego zęba bo stwierdził lekarz że nie da rady tego zgrać proszę państwa o odpowiedź
dogrywam zdjęcie dolna lewa szóstka tam przy końcu co jest takie czarne twierdzi że to jest zapalenie / bakteria nie pamiętam dokładnie
W lutym miałem przeprowadzane leczenie kanałowe dolnej lewej szóstki była zatruwana 2 razy bo nie chciał ząb się zatruć wszystko było ok aż do czwartku ubiegłego tygodnia zaczął się ból całej lewej strony dolnej szczęki promieniujący do ucha gdy próbowałem przeżuwać tymi zębami to masakra a gdy jadłem coś chrupkiego np chipsy lecz starałem się jeść drugą stroną to nie raz okruch dostał się pod ten ząb i gdy ugryzłem to taki ból niesamowity że potem jak go naruszę boli już nawet nie ruszając szczęką nie raz przechodzi samo a nie raz potrzebuję tabletki zgłosiłem się do dentystki która wykonywała te leczenie kanałowe powiedziała żeby poczekać bo mamy zmienna pogodę może to przez to lecz powiedziałem że to taki silny ból więc przepisała mi Clindamycin -MIP 600 wróciłem do domu poczytałem i z tego co wyczytałem powinienem dostać skierowanie na RTG więc zgłosiłem się ponownie do dentystki i powiedziałem że nie bardzo chcę brać w ciemno antybiotyki bo nie wiadomo co to jest więc dostałem skierowanie na RTG które wykonałem dentystka powiedziała że nic nie widzi na zdjęciu że może być gdzieś kanał ominięty lub coś powiedziała abym wykupił ten antybiotyk i tak zrobiłem i abym za tydzień do niej przyszedł do otworzy ząb ... a z bólem jest tragedia ... wstawiam Zdjęcie RTG bardzo proszę państwa o pomoc
Miałem ponownie otworzony ząb dentystka stwierdziła że dobrze że otworzyła bo "ćwieki" były luźne bez problemu jej wyszły 4 kanały były włożyła jakieś sączki w jednym kanale było mokro przy końcu i krwi trochę coś tam zrobiła coś na zapalenie włożyła czy coś założyła opatrunek i kazała poczekać z 2 tygodnie by zobaczyć jak będzie lecz bolał nadal znowu poszedłem znowu coś zrobiła i kazała poczekać lecz nadal boli mnie powiedziała że do wyrwania... a trochę w tego zęba już wsadziłem pieniążków poszedłem do kliniki tam zrobili mi prześwietlenie szczęki całej i tego jednego zęba stwierdził lekarz zapalenie czy coś takiego i powiedział że może spróbować wyleczyć lecz nie daje gwarancji i powiedział że leczenie może być długie i nie udane bo nie wie jak te bakterie tam się rozwinęły i powiedział że koszt takiego czegoś to 1500 zł +/- i właśnie się zastanawiam co zrobić ząb co jakiś czas bardzo boli nie do wytrzymania ale wydać kolejne pieniądze i jak się nie uda to do wyrwania jak państwo by radzili co zrobić chciałbym mieć zęba i go nie wyrywać ale jeśli mam wydać 1500 zł i nadal ma boleć to też bez sensu proszę o jakąś pomoc mogę jutro zamieścić nowe prześwietlenie tylko nie mam prześwietlenia pojedynczego zęba bo stwierdził lekarz że nie da rady tego zgrać proszę państwa o odpowiedź
dogrywam zdjęcie dolna lewa szóstka tam przy końcu co jest takie czarne twierdzi że to jest zapalenie / bakteria nie pamiętam dokładnie
Komentarz