Tweet
Witam jestem na forum. Mam dla mnie bardzo istotne pytanie. Wczoraj miałem usuwany ząb dolną 6-stke (wczesniej była leczona kanałowo z niepowodzeniem - kanał nie byl do konca i nie dało sie go prawidłowo wypełnic - po dwóch latach walki postanowiłem go usunąc bo przeciez chodzi o jakosc zycia a powracający ból co kilka tygodni był kłopotliwy)
Usunięcie zęba nie obyło sie bez komplikacji - góra zeba pękła i trza było dzwignią wyciągac korzenie, mam teraz bardzo mocno w głąb dziasła porozwalane kosci trzymające ząb. Wygląda to małociekawie.
Doktor po 40 minutach walki usunoł oba korzenie i wypełnim czyms zebodół ( jakis żel? tampon? ). Moje pytanie brzmi czy ten wewnetrzny opatrunek sie z zebodołu usuwa bo dorktor cos mi mowieł ale byłem po zabiegu w takim szoku ze niewiele docierało a teraz jest sobota i w przychodni nikt nie odbiera telefonu. Rana pozabiegowa ciągle boli a ten opatrunek jakby sterczał w w srodku. Nie wiem co robic, czekac z tym do poniedziałku? usunac pensetą? Bardzo dziekuję za odpowiedzi, wykancza mnie bol i jeszcze ta niepewnosc..
Usunięcie zęba nie obyło sie bez komplikacji - góra zeba pękła i trza było dzwignią wyciągac korzenie, mam teraz bardzo mocno w głąb dziasła porozwalane kosci trzymające ząb. Wygląda to małociekawie.
Doktor po 40 minutach walki usunoł oba korzenie i wypełnim czyms zebodół ( jakis żel? tampon? ). Moje pytanie brzmi czy ten wewnetrzny opatrunek sie z zebodołu usuwa bo dorktor cos mi mowieł ale byłem po zabiegu w takim szoku ze niewiele docierało a teraz jest sobota i w przychodni nikt nie odbiera telefonu. Rana pozabiegowa ciągle boli a ten opatrunek jakby sterczał w w srodku. Nie wiem co robic, czekac z tym do poniedziałku? usunac pensetą? Bardzo dziekuję za odpowiedzi, wykancza mnie bol i jeszcze ta niepewnosc..