Witam, od pewnego czasu miałem twarde zgrubienie pod martwym zębem 6. Zgrubienie było było wielkości ziarnka grochu. Zrobiłem zdjęcie rtg i udałem się do dentysty. Lekarz powiedział ze można leczyć mikroskopem badź wyrwać. Pod koniec stwierdził ze zmiana jest zbyt duża i trzeba wyrwać. Z zębem walczyła 30min - w końcu wyrwała. Przepisała ketanol i powiedziała ze jeśli zgrubienie nie zniknie w ciągu miesiąca trzeba będzie się udać do chirurga. Jednak nie w tym problem. Rwanie miałem w srode wieczorem, dziś jest niedziela i cały czas boli. Bez ketanolu co 3-4 godziny ani rusz. czy to normalne? czy ból ustanie? proszę o pomoc.
ZAŁOŻYŁEM TEN POST GDYŻ NIE MOGŁEM ZNALEŹĆ PRZYPADKU JAK U MNIE ZE ZMIANĄ NA DZIĄŚLE.
ZAŁOŻYŁEM TEN POST GDYŻ NIE MOGŁEM ZNALEŹĆ PRZYPADKU JAK U MNIE ZE ZMIANĄ NA DZIĄŚLE.