Problem z lokalizacją chorego zęba lub powodu bólu

[kogucik]

Mam ostatnio ból między górną lewą szóstką lub siódemką, ból promieniuje przez co nie jestem w stanie zlokalizować który ząb konkretnie boli czy to nawet jest ból zęba a może tylko dziąsło? Sam testowałem i gryzłem na tamtej stronie, ale ból aktywuje się kiedy gryzę między szóstką a siódemką przez co nie wiem dokładnie co jest powodem takiego stanu rzeczy. Boli głównie jak jem na lewej stronie, i czasami coś się odzywa po lewej stronie kiedy po prawej gryzę coś twardszego. Byłem u dentysty, zrobił mi zdjęcie, i nie widzi nic złego. Pukał po zębach i stukał, nie czułem bólu. Szóstka i siódemka były leczone i mają wypełnienie, z czego jeden ma większe wypełnienie( Dentysta twierdzi że ten z większym wypełnieniem może powodować ten ból ale nie daje głowy może być to "nadwrażliwość miazgi"). Dodam że nie mam piątki, w wieku około 12 lat była leczona kanałowa, a po 10 latach zrobiła się torbiel nad zębem i musiał być usunięty. Z kolei powoli wyciskają mi się ósemki. Czy powodem takiego bólu może być fakt że ósemka napiera na szóstkę i siódemkę, przesuwa zęby w stronę ubytku(tej piątki)? Dentysta jest sceptyczny, twierdzi że mógłbym czuć lekkie podrażnienie i czasami ból ale nie coś takiego.

Na razie czekam bo nie wiem co leczyć, a jak sam dentysta stwierdził szkoda byłoby robić kanałówkę na zębie który nie wymaga tego i uśmiercać go. Zresztą to trochę kosztuje 200 - 300 zł bądź jeszcze więcej w zależności od zęba. Tak jak pisałem na początku ból się aktywuje tylko kiedy jem na lewej stronie, także mogę jeszcze czekać... ale proszę o rady co robić... zmieniać dentystę czy czekać?