Witam. Ponad tydzień temu przeszedłem ekstrakcje dolnej szóstki. Był to trudny zabieg, ponieważ ząb był mocno zakorzeniony i stomatolog musiał się nieźle naszarpać, żeby to wszystko wyrwać. Po zabiego stosowałem się do wszystkich zaleceń, tzn. nie płukać jamy ustnej przez 48 godzin, nie jeść gorących/ zimnych i twardych posiłków, jednak mimo tego skrzep nadal mi się nie robił, po kilku dniach wróciłem do gabinetu z suchym zębodołem. Lekarz umieścił tam jakąś gąbeczkę żelatynową w celu wywołania skrzepu, jednak ten nadal się nie wytwarzał. Poszedłem do innego stomatologa, który po dokładnym oczysczeniu rany wywołał ponowne krwawienie w celu powstania zakrzepu i stomatolog ten kazał mi się zachowywać tak jak w dniu wyrwania, czyli tak jak napisałem juz wyżej. Dzisiaj mija 3 dzień od mojej ostatniej wizyty w gabinecie i nie wiem, czy ranka tym razem goi mi się poprawnie. Trzeci dzień jem tylko budynie, jogurty, itp, nie wykonuję żadnych prac fizycznych, które mogłyby w jakiś sposób uszkodzić skrzep, 3 dzień nie myję zębów, jednak nadal czuję lekki ból w tej okolicy i sama ranka wygląda moim zdaniem nieco dziwnie. Przesyłam zdjęcie owej ranki, aby któś obeznany w temacie mógł rzucić okiem i powiedzieć, czy wszystko jest ok, czy może nadal jest cos nie tak.
Pierwsze zdjęcie zrobiłem w piątek, drugie w sobotę.
Pierwsze zdjęcie zrobiłem w piątek, drugie w sobotę.