Nie od dziś wiadomo, że stres negatywnie wpływa zarówno na organizm dorosłego człowieka, jak i na organizm dziecka. Ostatnie badania dowiodły, że u małych pacjentów stres może być przyczyną wcześniejszego wyrzynania się stałych zębów trzonowych. Dowiedzmy się, co może się z tym wiązać.
Zależnościom pomiędzy stresem a momentem wyrzynania stałych zębów trzonowych przyjrzała się neurobiolog z Wydziału Psychologii University of Pennsylvania – dr Allyson Mackey. We współpracy m.in. z prof. Muralidharem Mupparapu, przeprowadziła ona badania, w których wzięło udział 117 dzieci w wieku 4-7 lat. Fazy rozwoju ich zębów obserwowano w oparciu o zobrazowanie T2 uzyskane w wyniku badania rezonansem magnetycznym.
Na potrzeby badania przyjęto 4-stopniową skalę, gdzie stopień 1 oznaczał zęba w ogóle nierozwiniętego, a stopień 4 – zęba w pełni rozwiniętego i widocznego w jamie ustnej na równi z pozostałymi zębami. Ocenie poddano każdego z czterech trzonowców, a następnie uśredniono wyniki dla każdego dziecka. Po uwzględnieniu takich czynników jak płeć i wiek, przeanalizowano powiązanie otrzymanych wyników ze stresem, jaki dziecko może odczuwać w związku z wychowywaniem się w ubogiej rodzinie.
Badanie wykazało, że wcześniejsze pojawienie się stałych zębów trzonowych może mieć związek ze stresem. Wnioski te potwierdziło także późniejsze rozszerzenie badania o analizę danych pochodzących z National Health and Nutrition Examination Survey. Więcej
Pierwsze ząbkowanie przeżywamy, kiedy pojawiają się zęby mleczne, drugie – gdy wychodzą zęby stałe. Są i tacy, którzy wyrzynanie zębów przeżywają po raz kolejny – ale już po wielu latach od chwili pojawienia się drugiego garnituru uzębienia, bo przy okazji wyrastania ósemek, znanych jako zęby mądrości. Jeśli ząbkowanie przebiega prawidłowo, ząb wydostaje się ponad powierzchnię dziąsła bez dokuczliwych objawów ze strony okolicznych tkanek. Bywa jednak, że wyrastanie zębów, niezależnie od tego, czy dotyczy dziecka, czy dorosłego, może solidnie dokuczyć. Pojawiają się wtedy: ból dziąseł, ich opuchlizna, tkliwość, przekrwienie. Mogą też wystąpić: podwyższona temperatura ciała, brak apetytu, pobudliwość nerwowa i zmienność nastroju, ślinienie się, infekcje i reakcje skórne o charakterze osutkowym.
Najbardziej dokuczliwym objawem podczas ząbkowania jest ból i tkliwość dziąseł. Najczęściej przyczyną bolesności podczas ząbkowania jest stan zapalny w dziąsłach. Może być wywołany przez wyrzynanie zębów utrudnione ich budową, lokalizacją i kierunkiem wychodzenia, a w niektórych przypadkach może dotyczyć zakażenia i rozwijającego się na jego bazie zapalenia mieszka zębowego. Warto bolesne ząbkowanie skonsultować z dentystą.
O ile nie ma powodu do niepokoju, ból podczas ząbkowania trzeba po prostu przeżyć, ale aby mniej on dokuczał, warto skorzystać z pomocy doraźnej, czyli: