invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Tagi: bakterie

Ryzykowne przetaczanie krwi od osób z chorobami przyzębia
14 lipca 2021 --- Drukuj

Transfuzja krwi niejednokrotnie ratuje życie. Mało kto jednak uświadamia sobie, że niesie też za sobą ryzyko poważnych chorób. Mogą one zostać wywołane bakteriami bytującymi w krwi dawców, którzy wzmagają się z chorobami przyzębia. Poznajmy szczegóły badań w tym zakresie.

Niewystarczające testy przesiewowe krwi

Każdego roku na świecie przetaczanych jest ponad 120 milionów jednostek krwi. Choć w celu zapewnienia bezpieczeństwa krew dawców poddawana jest badaniom przesiewowym z użyciem systemu BacT/Alert, system ten może być niewystarczający do wykrycia bakterii bytujących w krwi osób z chorobami przyzębia. Tymczasem bakterie te stanowią duże zagrożenie dla życia i zdrowia biorców. Mogą prowadzić m.in. do takich poważnych chorób jak zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc, choroby układu sercowo-naczyniowego, ropnie czy posocznica.

Badania nad bakteriami w przetaczanej krwi

Duńscy naukowcy zbadali, że we krwi pochodzącej od pacjentów cierpiących na choroby przyzębia znajduje się 6,4 razy więcej bakterii w porównaniu do krwi pochodzącej od osób mających zdrowe dziąsła. Dane te najlepiej obrazują ryzyko związane z transfuzją krwi, której dawcą jest pacjent periodontologiczny. Więcej

Rodzice przenoszą na dzieci bakterie chorób przyzębia
9 maja 2021 --- Drukuj

Dotychczas wiedzieliśmy, że próchnica jest wysoce zakaźną chorobą, która może być przekazana z rodzica na dziecko podczas codziennej styczności – na przykład poprzez czułości, pocałunki, oblizywanie smoczka czy sztućców. Teraz okazało się, że również bakterie powodujące zapalenie przyzębia mogą być przenoszone z rodziców na dzieci. Co więcej, bakterie te pozostają w jamie ustnej dziecka aż do osiągnięcia przez nie dorosłości i nie da się ich usunąć nawet rozmaitymi procedurami leczniczymi. Z tego powodu profilaktyka zapaleń przyzębia powinna obejmować już dzieci w pierwszym roku życia.

 Do takiego wniosku doszli badacze z Brazylii. Słusznie, ponieważ zapalenie przyzębia to choroba, która w razie niepodjęcia leczenia stopniowo obejmuje kolejne tkanki odpowiedzialne za podtrzymanie zębów w kościach szczęki i żuchwy.

Początkowo stan zapalny toczy się w powierzchniowych w tkankach przyzębia, objawiając się opuchlizną i tkliwością dziąseł, krwawieniem z nich i cuchnącym oddechem. Z czasem bakterie atakują głębiej położone tkanki, w tym kość przyzębia. W ciężkich przypadkach dochodzi do całkowitego zniszczenia aparatu zawieszeniowego zębów, a także tkanki kostnej, w której zęby są osadzone. Stopniowa utrata tkanek przyzębia powoduje, że zęby zaczynają się chwiać i z czasem wypadają – nawet, jeśli nie noszą żadnego śladu próchnicy.

Jeśli bakterie powodujące zapalenie przyzębia dostaną się do krwiobiegu, mogą rozprzestrzenić się po całym organizmie i osiedlić w dowolnym narządzie, powodując w nim stan zapalny. Na bazie takiego zapalenia rozwija się odzębowa choroba odogniskowa. Więcej

Zdrowe zęby ważniejsze niż antybiotyki w profilaktyce infekcyjnych chorób serca
8 maja 2021 --- Drukuj

Stosowanie antybiotyków w zabiegach stomatologicznych w celu zapobiegania infekcjom serca, które mogą być powodowane przez bakterie żyjące w jamie ustnej, jest istotnym elementem profilaktyki tych schorzeń. Badania potwierdzają jednak, że w przypadku niektórych pacjentów ważniejsze od stosowania antybiotyków jest utrzymanie dobrego stanu zdrowia jamy ustnej i zdrowych zębów.

Wynika to z faktu, że bakterie chorobotwórcze, które żyją w jamie ustnej, mogą znacznie zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia na przykład infekcyjnego zapalenia wsierdzia. Im mniej jest ich w jamie ustnej, tym bezpieczniej dla serca. Drobnoustroje te można łatwo usuwać z jamy ustnej, konsekwentnie i systematycznie szczotkując zęby i język, a także używając nitki dentystycznej i płukanek stomatologicznych. Jeśli jednak zaniedbuje się higienę jamy ustnej, wzrasta prawdopodobieństwo infekcyjnego zapalenia wsierdzia. Chorobę powodują paciorkowce, które gromadzą się płytce nazębnej zlokalizowanej na powierzchni zębów, przy linii granicznej z dziąsłami. W jamie ustnej bakterie te powodują stan zapalny i obrzęk dziąseł, a kiedy przedostają się do krwiobiegu, mogą osadzić się w tkankach serca, zastawkach serca lub w którymkolwiek naczyniu krwionośnym. Więcej

Zapalenie przyzębia sprzyja zwłóknieniu wątroby
22 kwietnia 2021 --- Drukuj

Wątroba leży daleko od jamy ustnej, ale badania potwierdzają, że zapalenie przyzębia może być niezależnym i ważnym czynnikiem ryzyka chorób tego narządu, w tym zwłóknienia wątroby. Na zdjęciu głównym widoczna kolejno wątroba zdrowa, stłuszczona, zwłókniona, z rakiem.

Od kilku lat pojawia się coraz więcej doniesień, że zapalenie przyzębia związane jest z chorobami wątroby – w tym ze wspomnianym zwłóknieniem wątroby. Jest to ważna informacja, ponieważ ze statystyk wynika, że rośnie obciążenie systemu zdrowia spowodowane przewlekłą chorobą wątroby. A ponieważ zapalenie przyzębia jest zaraz po próchnicy najczęstszą chorobą jamy ustnej, wpływ tego schorzenia na pogorszenie stanu zdrowia wątroby i wzrost częstości występowania zwłóknienia tego narządu może dotyczyć sporej części populacji.

Ciężkie zapalenia przyzębia podnoszą ryzyko zwłóknienia wątroby

Ciężkie zapalenie przyzębia znacząco zwiększają ryzyko wystąpienia zwłóknienia wątroby. Potwierdzili to badacze z Rumunii. Po przeanalizowaniu wyników zdrowotnych u ponad 10,5 tysiąca osób odkryli, że podwyższone parametry wskazujące na zwłóknienie wątroby wykazano u 6% osób z ciężkim zapaleniem przyzębia, 4% osób z łagodnym lub umiarkowanym zapaleniem przyzębia i zaledwie u 1% bez zapalenia przyzębia. Więcej

Olejek cynamonowy zapobiega tworzeniu biofilmów w jamie ustnej
19 marca 2021 --- Drukuj

Olejek cynamonowy hamuje namnażanie się trzech najgroźniejszych dla zdrowia jamy ustnej drobnoustrojów:

  • bakterii Streptococcus mutans – odpowiedzialnej za powstawanie próchnicy;
  • bakterii Porphyromonas gingivalis – sprawcy zapaleń przyzębia;
  • drożdżaka Candida albicans – grzyba będącego najczęstszą przyczyną kandydozy w jamie ustnej i stanów zapalnych powstających na bazie drażniącego działania protez stomatologicznych.

Choć szczotkowanie zębów jest najważniejszą i podstawową czynnością, dzięki której z jamy ustnej usuwa się zanieczyszczenia, a także w znacznej części biofilm tworzący się na śluzówce jamy ustnej i szkliwie zębów, to szkodliwy nalot nie jest usuwany w 100%. Z tego powodu zaleca się, aby również wykonywać nitkowanie zębów i stosować płukanki o działaniu antyseptycznym – pomagają w likwidacji resztek biofilmu nieusuniętego podczas szczotkowania.

Podstawowym składnikiem płynów do płukania jamy ustnej o działaniu przeciwdrobnoustrojowym są pochodne chlorheksydyny. Ponieważ jednak wykazują one wiele skutków ubocznych w przypadku długotrwałego stosowania, poszukuje się bezpieczniejszych, zdrowszych i naturalnych alternatyw. Jedną z bardziej obiecujących okazał się olejek cynamonowy. Więcej

Żel z propolisem pomaga po radioterapii i zwalcza bakterie zapalenia przyzębia
9 marca 2021 --- Drukuj

Propolis z uwagi na swoje wyjątkowe właściwości przeciwdrobnoustrojowe od wieków wykorzystywany był do wspomagania leczenia ran, co poparto teraz badaniami naukowymi. Odkryto też, że żel propolisowy stosowany miejscowo w jamie ustnej zmniejsza ilość bakterii Porphyromonas gingivalis odpowiedzialnych za zapalenia dziąseł i przyzębia, a także łagodzi ból jamy ustnej po radioterapii.

Odkrycia dokonali japońscy naukowcy z placówek leczniczych w Tokio. Badacze porównali efekty kliniczne i aktywność przeciwdrobnoustrojową żelu nawilżającego z dodatkiem jednego z następujących składników: chlorheksydyny, liści bergery zwanej też drzewkiem curry, propolisu i kurkumy. Okazało się, że stosowany miejscowo żel propolisowy doprowadził do zmniejszenia liczby bakterii Porphyromonas gingivalis w ślinie, a ponadto złagodził ból jamy ustnej u wszystkich pacjentów, którzy skarżyli się na ten objaw na początku badania. Ból jamy ustnej spowodowany był radioterapią zastosowaną na okolice głowy i szyi.

Powikłania po radioterapii w jamie ustnej

Leczenie onkologiczne z wykorzystaniem radioterapii w okolicy głowy i szyi jest zazwyczaj bardzo intensywne, dawki promieniowania są wysokie, aplikowane często w skojarzeniu z chemioterapią. Powoduje to, że często jego konsekwencją są ostre i późne powikłania. Ponieważ dotyczą one głównie obszarów błony śluzowej jamy ustnej, a wynikają z uszkodzenia komórek nabłonka oraz gruczołów ślinowych, dlatego spektrum nieprzyjemnych objawów w obszarze jamy ustnej może być bardzo szerokie. Osoby poddane radioterapii w obszarze głowy i szyi często odczuwają ból, suchość w jamie ustnej, mogą cierpieć z powodu owrzodzeń, rzekomobłoniastych zapaleń tkanek, a także chorób infekcyjnych. Warto przypomnieć, że jednym z najbardziej niebezpiecznych dla zdrowia jamy ustnej czynników prozapalnych jest bakteria Porphyromonas gingivalis. Więcej

Jak dzięki spłukiwaniu wody w toalecie poznaliśmy mikrobiom szczoteczek do zębów?
25 lutego 2021 --- Drukuj

Jakiś czas temu pojawiło się doniesienie, że szczoteczki do zębów stają się siedliskiem bakterii bytujących w toalecie. Do zainfekowania dochodzić miało w sytuacji, kiedy podczas spłukiwania wody w toalecie klapa sedesu była uniesiona. Postanowiono się temu przyjrzeć; na tyle dokładnie, że dzięki temu udało się zrealizować dość niezwykłe przedsięwzięcie –  Toothbrush Microbiome Project, czyli poznać mikrobiom szczoteczek do zębów.

Toothbrush Microbiome Project został uruchomiony przez zespół z laboratorium Northwestern University w USA. Badacze, zainspirowani odkryciem, że spłukiwanie wody w toalecie przy otwartej klapie sedesowej może generować chmurę cząstek aerozolu z bakteriami kałowymi, które osiadają później na główce szczoteczek do zębów, postanowili sprawdzić słuszność tej tezy.

W tym celu poproszono ludzi, aby pocztą przysyłali swoje używane szczoteczki do zębów. Zespół naukowców wyodrębnił następnie DNA z włosia tych szczoteczek i zbadał znalezione tam zbiorowiska drobnoustrojów. Wyniki porównane zostały ze społecznościami mikroorganizmów, które udało się zidentyfikować w ramach innej naukowej inicjatywy skupionej na mikrobiomach znajdujących się w ludzkim ciele – Human Microbiome Project.

Mikrobiom szczoteczki do zębów, czyli bakterie ukryte między włóknami

Ponieważ wiele osób dostarczyło próbki do projektu Human Microbiome Project, naukowcy z Northwestern mieli dobre pojęcie o tym, jak wygląda ludzki mikrobiom w różnych obszarach ciała. Odkryli, że drobnoustroje znajdujące się na szczoteczkach do zębów mają wiele wspólnego z ustami i skórą, natomiast bardzo mało z ludzkimi jelitami. Badacze uważają, że drobnoustroje wspólne zarówno dla jelit, jak i ust na pewno można znaleźć na szczoteczkach do zębów, ale prawdopodobnie bakterie te pochodzą nie z aerozolu unoszącego się nad toaletą spłukiwaną przy otwartej klapie sedesowej lecz z jamy ustnej użytkownika szczoteczki. Więcej

Osoby z zespołem Downa mają inny mikrobiom jamy ustnej od pozostałych
31 stycznia 2021 --- Drukuj

Dzięki badaniu przeprowadzonemu przez naukowców z Barcelona Institute of Science and Technology w Hiszpanii po raz pierwszy uzyskaliśmy informację o tym, jak wygląda całkowity obraz mikrobiomu jamy ustnej u osób z zespołem Downa.

Okazuje się, że osoby dotknięte tym syndromem mają niskie pH śliny i mniej zróżnicowany mikrobiom jamy ustnej od innych ludzi. W mikroflorze jamy ustnej osób z Downa więcej było bakterii odpowiedzialnych za rozwój chorób przyzębia. Częściej również występowały patogenne gatunki z rodzaju Candida. Z kolei bioróżnorodność mikroorganizmów zasiedlających obszar jamy ustnej była niższa.

Zespół Downa – zdrowie jamy ustnej trzeba wziąć pod lupę

Badacze uważają, że zwiększona częstość występowania patogenów związanych z chorobami przyzębia wynika z faktu, iż u osób z zespołem Downa schorzenia te notuje się częściej niż u innych. Wynika to prawdopodobnie ze słabszego wydzielania śliny – co na pewno osłabia odpowiedź immunologiczną w jamie ustnej, a także ma związek z trudnościami w leczeniu stomatologicznym, jakie pojawiają się w przypadku pacjentów z zespołem Downa. Więcej

Bakterie płytki nazębnej bardziej podobne do mikrobiomu gleby niż języka
18 stycznia 2021 --- Drukuj

Jama ustna to obszar wyjątkowo zróżnicowany mikrobiologicznie. Dzięki badaniom z wykorzystaniem metod metagenomiki dowiedzieliśmy się, że bakteriom, które mieszkają w płytce nazębnej, bliżej jest do szczepów mikrobiomu gleby czy osadu czynnego niż do mikroflory zasiedlającej język.

 Metagenomika jest jedną z metod analizy materiału genetycznego, dzięki której można poznać skład genetyczny mikroorganizmów zasiedlających różne nisze ekologiczne. Dzięki niej można też odtwarzać drzewa rodowe badanych organizmów.

Liczne mikrobiomy jednej jamy ustnej

Wydawać by się mogło, że mikroflora jamy ustnej powinna być w każdym obszarze pierwszego odcinka przewodu pokarmowego taka sama (a przynajmniej bardzo podobna). Tymczasem jest inaczej – istnieje tutaj kilka różnych skupisk mikroflory zasiedlających optymalne dla siebie rejony. Ponadto istnieje zdumiewająca specyficzność bakterii w odniesieniu do konkretnego obszaru jamy ustnej.

Odkryto, że mikroflorze zasiedlającej naddziąsłową płytkę nazębną bliżej jest pod względem pokrewieństwa do mikroorganizmów żyjących w glebie niż do innych skupisk bakteryjnych zasiedlających sąsiednie obszary jamy ustnej, na przykład język. Z kolei bakterie, które zamieszkują język, spokrewnione są bliżej z drobnoustrojami jelitowymi niż z mikroorganizmami z innych rejonów jamy ustnej. Wychodzi więc na to, że w ludzkiej jamie ustnej zamieszkują „specjaliści” od płytki nazębnej, „specjaliści” od języka czy innych obszarów.

Co ciekawe, każdy z nas ma większy wpływ na kształtowanie składu mikroflory zasiedlającej język (a także jelita), niż na skład gatunkowy bakterii, które tworzą płytkę nazębną. Więcej

Bakterie z jamy ustnej to dokładne wskaźniki ryzyka zgonu na COVID-19
13 stycznia 2021 --- Drukuj

Ryzyko zgonu na COVID-19 i ciężkość przebiegu choroby najdokładniej można oszacować, biorąc pod lupę nie tylko stan kliniczny pacjenta i jego cechy osobnicze, ale także skład mikrobiomu kału lub mikroflory jamy ustnej. Dokładność szacunków uwzględniająca bakterie z jamy ustnej oraz jelitowe jest wyższa, niż precyzja oceny opartej tylko na objawach chorobowych i stanie pacjenta.

Od wielu miesięcy próbowano oszacować, które wskaźniki biologiczne mogą okazać się najbardziej dokładne do szacowania ryzyka zgonu w przypadku COVID-19. Na pewno istotne znaczenie mają cechy osobnicze i stan kliniczny pacjenta: wiek, płeć, istniejące wcześniej choroby, poziom świadomości, wysycenie krwi obwodowej tlenem i poziom białka C-reaktywnego. Jednak analiza tych predyktorów umożliwiła wyznaczyć ryzyko zgonu na poziomie zaledwie 79%. W trakcie badań okazało się, że pozostałe prawie 30% niepewności można zamienić na bardziej pewne szacunki, jeśli weźmie się pod uwagę skład mikrobiomu jamy ustnej oraz mikrobiomu jelitowego i liczebność określonych gatunków bakterii. Co więcej – analiza mikrobiomu jamy ustnej lub jelita daje pewniejsze szacunki przebiegu ciężkości zakażenia wirusem SARS-CoV-2 od analizy jedynie stanu klinicznego pacjenta.

Porphyromonas i Enterococcus – najbardziej trafne wskaźniki ryzyka zgonu na COVID-19

Zespół naukowców ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu w Massachusetts w USA przyjrzał się 69 pacjentom z COVID-19. U badanych osób choroba przebiegała z objawami od umiarkowanych do ciężkich. Badacze oszacowali uwarunkowania osobnicze i stan kliniczny każdego pacjenta, a także przyjrzeli się składowi gatunkowemu bakterii jamy ustnej i bakterii zasiedlających jelita. Na pomysł oceny mikrobiomów tych obszarów wpadli, ponieważ znana im była zasada, że wirusowe zakażenie płuc ma długotrwały wpływ na mikrobiom jelitowy. Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>