Przychodzi pacjent do dentysty i po przeglądzie jamy ustnej dowiaduje się, że powinien spotkać się ze specjalistami medycyny, którzy ze stomatologią nie mają nic wspólnego. Wbrew pozorom stomatolog nie okazuje się w tym przypadku jasnowidzem. Wydając zalecenia konsultacji z lekarzami specjalizującymi się w innych dziedzinach medycyny, opiera swoją decyzję na mocnych podstawach: na tym, co zobaczył podczas badania, i na informacjach uzyskanych podczas wywiadu. Dentysta może być zatem jak lekarz pierwszego kontaktu – bo część chorób manifestuje swoje istnienie objawami w jamie ustnej na długo przedtem, zanim organizm zacznie wysyłać sygnały, że dzieje się w nim coś złego.
Wizyta u stomatologa może:
Widać zatem, że stomatolog podczas każdego przeglądu jamy ustnej może pełnić rolę diagnosty i specjalisty do spraw profilaktyki zdrowotnej.
Rodzaje utraty tkanek zęba niezwiązanych z procesem próchnicowym. Nie każdy ubytek w zębie to próchnica, deficyty tkanek twardych zęba mogą mieć podłoże od diety po parafunkcjcje jak np. obgryzanie paznokci.
– utrata tkanek zęba pod wpływem czynników fizycznych zewnętrznych (żucie i miażdżenie pokarmów). Powstaje wskutek m.in. nieprawidłowego szczotkowania zębów czy stałego spożywania „szorstkich” pokarmów.
– występuje wówczas, gdy tkanka zęba zostaje starta, zazwyczaj na powierzchniach zgryzowych całych łuków zębowych. Do tego stanu rzeczy przyczynia się energiczne szczotkowanie zębów „twardą szczoteczką” oraz używanie nieodpowiednich past zawierających bardzo niskie pH.
– występuje w przypadku zgrzytania zębami (bruksizm), a nawet w czasie mowy. Stopień ścierania zębów pogłębia się wraz z wiekiem.
– utrata szkliwa na granicy korony i korzenia zęba. Te niepróchnicowego pochodzenia klinowe ubytki powstają na skutek działania sił żucia i objawiają się w postaci mikrozłamań szkliwa i zębiny w okolicy szyjki zęba.
– proces fizjologiczny lub patologiczny polegający na utracie tkanek zęba w wyniku aktywnej czynności cementoklastów, dentinoklastów i ameloklastów. Resorpcja może dotyczyć korzeni zębów mlecznych (pr. fizjologiczny) lub mieć związek z obecnością torbieli, być wynikiem przebytego urazu, a w najgorszym przypadku choroby nowotworowej.
W ostatnich latach coraz częściej mamy do czynienia z występowaniem ubytków niepróchnicowego pochodzenia. Warto nadmienić, iż takowe powstają już u dzieci i nastolatków w przedziale wiekowym od 4 do 18 roku życia.
Przyczynami takiego stanu rzeczy są najczęściej czynniki natury chemicznej i/lub fizycznej w wyniku, których w obrębie jamy ustnej (zębów) powstają erozje i/lub abrazje. Abrazja to nic innego jak negatywny skutek ścierania zębów pod wpływem zachodzących czynników fizycznych, czyli nieprawidłowe szczotkowanie zębów, a także używanie nieprawidłowych, mających destrukcyjny wpływ na tkanki zębów preparatów służących „utrzymaniu prawidłowej higieny w obrębie jamy ustnej”. Kolejnymi niepróchnicowymi ubytkami są te zlokalizowane w okolicy przyszyjkowej, które powstają na skutek połączenia cementu ze szkliwem, czynniki egzogenne, czyli nieprawidłowe odżywianie (kwaśne pokarmy, napoje typu coca-cola, niskie pH śliny), częste i długotrwałe leczenie (np. antybiotykoterapia), styl życia, oraz czynniki egzogenne, jak chociażby choroba refluksowa (żołądkowo-przełykowa np. popularna zgaga), czy też wymioty.