Erozja szkliwa, a trafniej: kwasowa erozja szkliwa, to nieodwracalne, niepróchnicowe uszkodzenie struktury mineralnej zęba. To przypadłość naszych czasów, związana obecnie głównie z dietą – co potwierdzają badania naukowe. Nasi przodkowie żyjący w czasach, kiedy tężyzny fizycznej nabierało się, trudniąc się zbieractwem i myślistwem a nie przesiadując na siłowni, mieli wprawdzie problemy z próchnicą, ale zmian erozyjnych w ich zębach nie stwierdzono. Erozji nie powodują bowiem czynniki mikrobiologiczne. Przyczyną erozji są głównie kwasy: zewnątrzpochodne lub wewnątrzpochodne, czyli czynniki, których nie brak nam na co dzień.
Erozja szkliwa – kwasy zewnątrzpochodne
Zewnętrzne źródła czynników powodujących erozję szkliwa to:
Regularne szczotkowanie zębów jest skutecznym sposobem utrzymania prawidłowej higieny w obrębie jamy ustnej i zębów. Zabieg ten pozwala ograniczyć powstawanie próchnicy, chorób przyzębia, ale również eliminuje nieświeży oddech, usuwa miękki nalot, płytkę bakteryjną i resztki pokarmowe.
O skuteczności szczotkowania zębów decyduje częstotliwość wykonywania ów zabiegu, sposób szczotkowania, odpowiednia szczoteczka i pasta do zębów. Dobór metody szczotkowania zębów jest uzależniony od kilku czynników: wieku, stanu uzębienia i przyzębia, ale także od sprawności manualnych danej osoby. Uwaga! Czynnością nie mniej ważną jest regularne oczyszczanie języka. Przestrzega się przed nadmiernym uciskiem wywieranym przez szczoteczkę podczas czyszczenia zębów, może to prowadzić do nieodwracalnych zmian w przyzębiu, ubytków abrazyjnych, krwawień i innych zaburzeń. Największe kontrowersje budzi popularne „szorowanie” zębów, które może przynieść więcej strat niż pożytku. Ponad 75% użytkowników szczoteczki skarży się na krwawienia po szczotkowaniu – jest to ostateczny znak przemawiający na korzyść zmiany metody szczotkowania.
Metoda roll (obrotowo-wymiatająca)
Metody wibrujące (Bass, Stillmann, Charters)
Metoda okrężna (Fones)
Metody: pionowa i pozioma
Białe szkliwo jest modne – chcemy je mieć szybko, najlepiej po krótkim stosowaniu środka wybielającego, na długo i bez efektów ubocznych w postaci np. nierównomiernie rozjaśnionej powierzchni zębów czy też nadwrażliwości tkanek spowodowanej oddziaływaniem środków wybielających szkliwo. Chcemy też, aby zęby od razu udało się wybielić nawet o kilkanaście odcieni, a nie zaledwie o kilka. Rozwiązanie najprostsze, czyli zwiększenie stężenia środka wybielającego, nie jest dobre, ponieważ może spowodować podrażnienie tkanek miękkich i doprowadzić do nadwrażliwości zębiny. Nietrafionym pomysłem jest też stosowanie kilku różnych metod wybielania naraz czy wykonywanie wybielania za wybielaniem bez zachowania odpowiednio długiego odstępu czasowego pomiędzy zabiegami. Można w ten sposób nie tylko podrażnić tkanki miękkie i osłabić szkliwo, ale i doprowadzić do skutków wręcz odwrotnych od pożądanych, czyli zażółcenia lub zszarzenia koloru zębów.
Spełnienie wyśrubowanych wymagań względem zabiegu wybielania zębów, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa procedury, jest możliwe tylko wtedy, kiedy przebarwienia likwiduje się w gabinecie stomatologicznym. Profesjonalne zabiegi wykonywane są z zastosowaniem lamp (np. LED, Beyond, ZOOM!) albo lasera diodowego czy neodymowo-yagowego. Urządzenia te emitują światło aktywujące wybielający środek chemiczny nałożony na zęby.
Profesjonalne wybielanie zębów wykonane lampami LED lub laserami to obecnie najlepsze metody na uzyskanie lśniących, białych zębów szybko i na długo. Laserowe wybielanie zębów jest jednak rozwiązaniem lepszym od lamp LED, ponieważ wystarczy zaledwie jeden zabieg, aby rozjaśnić kolor szkliwa nawet o kilkanaście tonów. Najważniejsze zalety laserowego wybielania zębów to:
Biżuteria w jamie ustnej może zdobić, ale jednocześnie może być niebezpieczna. Bezpieczne ozdoby zakupimy tylko u stomatologa – to naklejane na zęby naturalne, implanty lub protezy dentystyczne maleńkie jubilerskie precjoza – z kamieni szlachetnych lub syntetycznych, które nie ranią i nie podrażniają tkanek ani nie uszkadzają zębów. Kolczyk na języku lub wbity w wewnętrzną ścianę policzka jest wprawdzie uznawany za trendy, niektórzy uważają, że dodaje szyku, a nawet bywa postrzegany jak seksualny wabik, ale tkanki jamy ustnej zawsze reagują na taką ozdobę negatywnie.
Piercing (jak nazywa się sztuka umieszczania kolczyków w nietypowych obszarach ciała) jest wyjątkowo niebezpieczny dla delikatnej śluzówki jamy ustnej i zębów. Nie ma znaczenia, czy kolczyki umieszczane są na języku, na wargach, w policzku, podobnie jak to, czy ozdoba wykonana jest z metalu lub z syntetyku W każdym przypadku mogą pojawić się:
Licówki wykonywane są głównie dla poprawy estetyki zębów, z punktu widzenia protetyki są one częściowymi koronami wargowymi. Licówki zwykle wykonywane są z porcelany. Istnieją także licówki wykonywane z tworzyw sztucznych, jednak nie zapewniają tak dobrego efektu kosmetycznego.
Materiałami używanymi obecnie do wykonywania licówek są porcelana, cyrkon, akryl, kompozyty. Ceramiczne licówki są praktycznie niemożliwe do odróżnienia od zębów naturalnych, oprócz doskonałej estetyki posiadają najgładsze powierzchnie ze wszystkich używanych w protetyce materiałów, co utrudnia przyleganie bakterii i wytwarzanie przez nie płytki nazębnej. Cyrkon jest uważany za najbardziej biozgodny materiał protetyczny używany w stomatologii.
Wskazania do wykonania licówek:
• korekta kształtu zębów
• występowanie trudnych do usunięcia przebarwień, np. po leczeniu tetracyklinami, leczeniu kanałowym lub po fluorozach
• złamania brzegu siecznego w wyniku urazu
• złamania zębów stałych w młodym wieku
• zamknięcie stem (przerw między zębami), zwłaszcza diastemy
• niedorozwój zębów (dysplazja)
• rozległe uszkodzenie szkliwa przez nadżerki / urazy mechaniczne
• obecność obszernych wypełnień przyszyjkowych
Przeciwwskazania do wykonywania licówek:
• parafunkcje układu żucia, np. zgrzytanie zębami, nawykowe zaciskanie zębów
• niektóre zaburzenia zwarciowe
• zbyt rozległe wypełnienia
• skłonność do próchnicy lub obecność aktywnej próchnicy
• zbyt krótkie zęby
• niewystarczająca higiena jamy ustnej
Diagnostyka i plan zabiegu
Przed przystąpieniem do wykonania licówek konieczne jest wykonanie przeglądu stomatologicznego, oraz wykonanie zdjęć rentgenowskich, które wykluczą obecność próchnicy. Wskazane jest leczenie próchnicy oraz usunięcie kamienia nazębnego, jeżeli występują. Korzystne jest wykonanie fotografii przed przystąpieniem do leczenia, oraz po jego zakończeniu, co pozwala na uniknięcie ewentualnych nieporozumień, ponadto pozwala na obiektywną ocenę efektu leczenia.
Preparacja zęba pod licówkę oraz jej cementowanie
Opracowywanie zęba pod licówkę wymaga znieczulenia pacjenta oraz wykonania retrakcji dziąseł – najlepiej metodą chemomechaniczną. Kolejnym krokiem jest zebranie tkanek z powierzchni wargowej korony zęba – zwykle szlifowanie przebiega wyłącznie w obrębie szkliwa. Powierzchnię licową zęba opracowuje się z uwzględnieniem materiału, z jakiego będzie wykonana licówka, pod licówki ceramiczne zdejmowana jest warstwa tkanek o grubości 0,5 mm, w okolicy szyjki zęba szlifuje się ząb na mniejsza grubość – ok. 0,3 mm. Korzystne jest wykonanie rowków retencyjnych na powierzchni zęba. Na powierzchni przedsionkowej zębów wykonywany jest schodek dodziąsłowy typu champfer, natomiast na powierzchniach stycznych można wykonać schodek naddziąsłowy o ile nie będzie on widoczny. Końcowym etapem preparacji jest wykonanie schodka na powierzchni podniebiennej, oraz skrócenie brzegu siecznego zęba o około 1 -1,5 mm. W trakcie całego zabiegu wykorzystywane jest chłodzenie wodą, które zapobiega przegrzaniu tkanek zęba, a zwłaszcza miazgi. Po opracowaniu zęba pobierany jest wycisk masami silikonowymi, które pozwalają na bardzo dokładne odwzorowanie powierzchni. Oszlifowany ząb zabezpieczany jest uzupełnieniem tymczasowym, które zapobiega powstaniu nadwrażliwości.
Wycisk przesyłany jest do laboratorium, gdzie technik odlewa model gipsowy i wykonuje na jego podstawie licówkę. W gabinecie lekarz stomatolog ocenia wykonane uzupełnienie i nanosi ewentualne zmiany. Następnie licówka jest cementowana do opracowanego wcześniej zęba. Efekt jest oceniany w różnym świetle. Dobrze wykonana licówka jest praktycznie niemożliwa do odróżnienia od zęba naturalnego.
Więcej
Miłośnicy jazdy na motorze i skuterze są narażeni na uszkodzenie szkliwa i dziąseł. Muszą więc mieć się na baczności.
Eksperci uważają, że niektóre pozycje przyjmowane przez motocyklistów, typowe dla tych, co jeżdżą na sportowych motorach, mogą zagrażać zdrowiu zębów i dziąseł. Nieprawidłowa pozycja siedząca może sprzyjać powstaniu bruksizmu: pozornie nieszkodliwego tiku, który powoduje nieświadome zgrzytanie zębami, często w czasie spoczynku nocnego, mogącego doprowadzić do odrętwienia mięśni twarzy i szyi, bólu szczęk, trudności w otwarciu ust, wrażliwości na ciepło, zimno, włosie szczoteczki, erozję szkliwa a nawet jego pęknięcie.
Minimalizowanie uszkodzenia szkliwa powodowanego napojami gazowanymi czyli redukcja rozwoju próchnicy jest możliwa poprzez częste używanie słomek.
Potwierdza to badanie opublikowane w „General Dentistry”. To, że słodkie i gazowane napoje są główną przyczyną próchnicy jest znane od dawna. Według uczonych umycie zębów zaraz po wypiciu całkowicie anuluje agresywny efekt kwasów zawartych w tych napojach. Dla tych, co piją często (2-3 litry na dzień) efekty mogą być widoczne.
Fluoryzacja jest zabiegiem, który wiele osób zna z czasów szkolnych. Niektórzy dobrowolnie poddają się mu również w życiu dorosłym, chcąc dodatkowo zadbać o swoje zęby. Jednak aby zabieg był skuteczny i bezpieczny, trzeba stosować się do kilku zasad. Wyjaśniamy, czego nie należy robić po fluoryzacji.
Fluoryzacja to zabieg, w którym na zęby aplikowany jest lakier bądź żel z dużą zawartością fluoru. To pierwiastek, z którym nasze zęby mają styczność codziennie, gdyż znajduje się w przeważającej większości past do zębów. Fluor wspomaga odbudowę szkliwa, a zatem może być pomocny w nadwrażliwości zębów, a także w zapobieganiu próchnicy.
Choć w teorii fluoryzacja jest zabiegiem przynoszącym znaczne korzyści, ma swoich zwolenników i przeciwników. Ci drudzy najczęściej posługują się argumentem związanym z bezpieczeństwem. Światowa Organizacja Zdrowia określiła maksymalną dzienną dawkę fluoru, jaka jest bezpieczna dla organizmu, na 3,5 mg. Przekroczenie tej dawki może skutkować zatruciem i uszkodzeniem organów wewnętrznych. Podczas zabiegu fluoryzacji teoretycznie jesteśmy narażeni na przedawkowanie fluoru, ale jeśli stosujemy się do zaleceń, nic nam nie grozi. Więcej
ęWedług literatury, zadaniem podkładu jest nie tylko ochrona przed toksycznym działaniem materiałów do wypełniania ubytków – podkład powinien pełnić również szereg innych funkcji, m.in. chronić miazgę przed wnikaniem drobnoustrojów, zjawiskiem perkolacji (efektem pompy w kanalikach zębinowych) i uszkadzającym działaniem bodźców termicznych.
Materiał podkładowy powinien zapobiegać chorobom miazgi (szczególnie jatrogennym), zapewniając: