Dzięki pracy zespołu naukowego z Uniwersytetu w Michigan udało się uzyskać potwierdzenie, że naltrekson w niskiej dawce jest dobrą opcją dla pacjentów z bólem ustno-twarzowym i bólem przewlekłym i może być podawany jako alternatywa dla opioidów i bez ryzyka uzależnienia. Naukowcy stwierdzili, że po podaniu leku zmniejszyła się intensywność bólu i poprawiła się jakość życia pacjentów. Zmniejszyła się także ilość stosowanych opioidów u pacjentów z przewlekłym bólem.
W czasach, kiedy kładzie się coraz większy nacisk na ograniczenie recept na uzależniające opioidy w leczeniu bólu, a także podkreśla się nadużywanie tych leków przez pacjentów, to ważna informacja. Jak powiedziała Elizabeth Hatfield, jedna z autorek wspomnianej pracy a jednocześnie wykładowca kliniczny w Department of Oral and Maxillofacial Surgery and Hospital Dentistry Uniwersytetu w Michigan, jeśli pacjenci poszukują z lekarzem możliwości leczenia bólu, wskazane jest, aby poruszyli temat naltreksonu w małej dawce jako alternatywy do stosowanych leków. Lek ten może być stosowany w leczeniu przewlekłych bóli jako nowy środek przeciwzapalny i immunomodulator – także w leczeniu bóli ustno-twarzowych, np. związanych ze stawami skroniowo-żuchwowymi. Badaczka zaznaczyła jednak, że nie jest to opcja dla osób, które regularnie używają alkoholu bądź opioidów.
Naltrekson jest półsyntetycznym analogiem kodeiny opracowanym w latach 60. XX wieku. Lek ten w niskiej dawce był od lat stosowany do leczenia bólu przewlekłego – pomimo braku potwierdzenia naukowego skuteczności takiego postępowania. Teraz wiemy, że niskie dawki naltreksonu działają na unikalną ścieżkę komórkową w układzie nerwowym, dzięki czemu osoby doświadczające bólu doznają długotrwałej ulgi bez konieczności stosowania opioidów. Więcej