Choć metod wybielania zębów jest wiele i wciąż słyszymy o nowych, naturalne sposoby wciąż nie tracą na popularności. Należy do nich m.in. wybielanie zębów skórką z banana. Zobaczmy, co na temat skuteczności tej metody mają do powiedzenia osoby, które zdecydowały się ją spraktykować.
Skórka z banana bogata jest w cenne minerały, takie jak potas i wapń, a także w szereg witamin, w tym witaminę D. Wszystkie te składniki odżywcze pozytywnie oddziałują nie tylko na stan, ale i na kolor naszych zębów. Do wybielania najlepiej wybierać dojrzałe banany, gdyż to właśnie w nich znajduje się większa ilość potasu, który odgrywa znaczącą rolę w procesie rozjaśniania koloru zębów. Zanim więc następnym razem skórka ze zjedzonego banana wyląduje w koszu, warto pokusić się o wypróbowanie taniej, bezpiecznej i – według opinii wielu osób – skutecznej metody wybielania zębów.
Zaczynamy oczywiście od obrania owocu. Aby włókna nie oddzielały się od skórki, najlepiej obierać banana od dołu, czyli w odwrotny sposób, niż robimy to zazwyczaj. Nie zapominajmy także o dokładnym umyciu zębów, tradycyjnie z użyciem szczoteczki i pasty. Dopiero wówczas możemy wziąć kawałek skórki i nacierać zęby jej wewnętrzną stroną przez około 2 minuty. Jeśli na naszym uzębieniu obecny jest kamień, czas nacierania warto wówczas wydłużyć. Więcej
Osoby z pełnym uzębieniem mają lepszą pamięć niż osoby posiadające braki zębów – na pozór abstrakcyjne stwierdzenie okazuje się być faktem potwierdzonym naukowo. Co ciekawe, zależność ta nie omija osób, które braki w naturalnym uzębieniu próbują zastąpić protezą. Przekonajmy się z czego wynika powiązanie pomiędzy zębami a jakością pamięci.
Badania przeprowadzone przez badaczy z Institute of Clinical Dentistry w Tromso i naukowców z Umea University oraz Stockholm University w Szwecji doprowadziły do ciekawych wniosków. Wśród 273 przebadanych znajdowały się zarówno osoby posiadające komplet zębów, jak i osoby z różnym stopniem braków w uzębieniu. Okazało się, że ci pierwsi cechują się średnio o 4% lepszą pamięcią w porównaniu do badanych, którzy posiadają mniej niż 20 zębów własnych. Co ciekawe, odkryta zależność występuje niezależnie od wieku badanych. Jak racjonalnie ją wytłumaczyć? Więcej
Pasta do zębów to obok szczoteczki do zębów podstawowy produkt do codziennej higieny jamy ustnej. Wciąż jednak wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że pasta do zębów odgrywa ważną rolę nie tylko w zachowaniu zdrowia uzębienia i innych tkanek jamy ustnej, ale także chroni zdrowie całego organizmu. Zdrowie zaczyna się w jamie ustnej, a zaniedbania w higienie lub używanie niewłaściwie dobranych produktów do utrzymania czystości tego obszaru organizmu mogą doprowadzić do powstania wielu szkód w ustroju. Choć wydaje się nieprawdopodobne, aby właściwy dobór pasty do zębów mógł mieć ogromny wpływ na zdrowie ogólne, tak właśnie jest – bo pasty do zębów cechują się ściśle określonymi właściwościami. Z tego powodu produkty te należy dobierać do indywidualnych potrzeb. Oferta past jest bardzo bogata, ale aby dobrze wybrać, trzeba wiedzieć, czego potrzebują nasze zęby i inne tkanki jamy ustnej.
Zapoznaj się z naszym kompendium wiedzy na temat past do zębów – dzięki temu dowiesz się, która pasta będzie najlepsza dla Ciebie.
Pasta do zębów najczęściej ma postać mieszaniny o konsystencji papki, kremu lub gęstej śmietany. Istnieją też pasty do zębów w formie żelu (np. Tołpa Expert Parodontosis), dość często taką właśnie formę przyjmują produkty dla dzieci (np. Ziaja Ziajka lub Ziaja Maziajki) lub produkty przeznaczone do remineralizacji zębów (np. Elmex Gel, Miradent zMirafluor Gel). Na rynku dostępne są też produkty w niczym nie przypominające pasty w tradycyjnej postaci, ale rekomendowane jako działające analogicznie do tego preparatu i przeznaczone do codziennego stosowania: Więcej
Metaloproteinazy macierzy pozakomórkowej odkryto w 1962 roku. To enzymy proteolityczne, a więc rozkładające wiązania peptydowe między aminokwasami, przez co powodują zniszczenie peptydów i białek. Obecnie znamy 28 metaloproteinaz, a 23 z nich udało się zaobserwować u człowieka. Enzymy te są zaangażowane w fizjologiczne procesy służące rozwojowi, przebudowie i naprawie zniszczonej macierzy pozakomórkowej. Niestety, odgrywają również kluczową rolę w patologicznych procesach toczących się w macierzy zewnątrzkomórkowej i mogą prowadzić do destrukcji bardzo ważnych dla istnienia i funkcjonowania komórek elementów oraz składników, np. błon biologicznych, białek (w tym elastyny i kolagenu), proteoglikanów i innych elementów, dzięki którym zachowane są jedność i funkcje tkanek oraz struktura tworzących te tkanki komórek.
Metaloproteinazy a macierz pozakomórkowa
Macierz pozakomórkowa to mieszanina wielu różnych składników, które są wytwarzane i wydzielane przez komórki. Znajdują się tam białka, jony, minerały. Składniki o charakterze białkowym stanowiące trzy główne elementy macierzy pozakomórkowej to kolageny, proteoglikany i integryny – specjalne białka wiążące. Więcej
Głównymi składowymi twardych tkanek organizmu są dwa minerały: wapń i fosfor. Jeżeli zatem chcesz mieć zdrowe zęby i mocne kości szczęk, pilnuj, aby więcej tych składników wbudowywało się w tkankę, niż było zeń usuwane, czyli dbaj o przewagę remineralizacji nad demineralizacją. Szczególnie dotyczy to procesów zachodzących w szkliwie zębów, bo im mniej w nim minerałów, tym zęby są bardziej podatne na działanie kwasów wytwarzanych przez bakterie i w efekcie – na rozwój próchnicy.
Remineralizacja i demineralizacja to dwa przeciwstawne procesy, odpowiednio: wbudowywania minerałów w szkliwo i kości oraz ubytku składników mineralnych z tych struktur. Procesy te zachodzą w organizmie ciągle i na przemian, a efekty szczególnie łatwo zaobserwować w jamie ustnej: w postaci zdrowych (albo chorych) zębów oraz mocnych (albo dotkniętych osteoporozą) kości szczęk.
To, czy zachodzić będzie wbudowywanie minerałów w szkliwo i kości szczęk, czy raczej będzie ubywać składników mineralnych i przez to dojdzie do stopniowego osłabienia tych twardych tkanek, zależy od następujących czynników wewnętrznych lub zewnętrznych:
Aby remineralizacja była skuteczna, przerwy między posiłkami powinny wynosić minimum 2 godziny. Jeśli są krótsze, wtedy przewagę zdobywają procesy demineralizacji. Z tego powodu zdrowsze jest zjedzenie nawet całej tabliczki czekolady, kilku oklejających zęby batoników lub wypicie całej butelki słodkiego, gazowanego napoju w jednym czasie, niż przegryzanie łakoci przez pół dnia i po trosze. Przypomnijmy jeszcze, że gazowane, słodkie napoje potęgują efekt wypłukiwania minerałów ze szkliwa, ponieważ zawierają najczęściej dodatek naturalnych kwasów, które błyskawicznie obniżają pH w jamie ustnej. Zły wpływ na przebieg procesów demineralizacji i remineralizacji ma też duża ilość kwasu szczawiowego w menu – ponieważ wiąże on wapń w nierozpuszczalny i nie nadający się do wykorzystania w procesach komórkowych szczawian wapnia. Więcej