invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: ból zębów

Toksyczne zęby po leczeniu kanałowym – nieuzasadniona histeria
20 lutego 2019 --- Drukuj

W naszym gabinecie spotykamy się z opiniami pacjentów, jakoby leczenie kanałowe było niebezpieczne. Twierdzenie to stało się ostatnio dość medialne – pacjenci potwierdzają je materiałami znalezionymi w sieci, m.in. filmami paradokumentalnymi. W tym artykule przedstawiamy, jak wygląda prawda dotycząca bezpieczeństwa leczenia endodontycznego.

Celem leczenia kanałowego jest ratowanie zęba przed ekstrakcją. Wprawdzie konsekwencją procedury jest pozostawienie w szczęce martwego tworu, ale jeśli zabieg endodontyczny został wykonany poprawnie, ów martwy już ząb nie jest – jak twierdzą propagatorzy negatywnych opinii na temat leczenia kanałowego – siedliskiem silnie zjadliwych bakterii i źródłem zakażenia, które może objąć cały organizm.

Poprawnie wykonane leczenie kanałowe – co to oznacza?

Prawidłowo wykonana procedura leczenia endodontycznego powinna zawierać następujące elementy:

  • Wywiad medyczny i diagnostyka obrazowa wykonana przed podjęciem jakichkolwiek działań medycznych w obrębie chorego zęba – bez tego ani rusz! Idealnie, jeśli będzie to obrazowanie wykonane przy użyciu technologii CBCT, o której więcej zostało napisane w osobnym artykule. Dzięki temu narzędziu dentysta zyskuje znakomity obraz obszaru, który ma być leczony. Dotyczy to zarówno obrazu zęba, jego korzeni, ale także tkanek okołowierzchołkowych – bardzo ważnych dla stabilizacji zęba i dla bezpieczeństwa mikrobiologicznego organizmu.
  • Zasadnicze leczenie kanałowe przeprowadzone pod mikroskopem, z dokładnym oczyszczeniem, odkażeniem i wypełnieniem wszystkich kanałów korzeniowych na całej ich długości i bez przepchnięcia zakażonej miazgi, środków dezynfekujących i materiału wypełniającego poza otwór wierzchołkowy. Tylko tak wykonana procedura oczyszczania i wypełniania kanałów uznawana jest w nowoczesnej stomatologii za standard zapewniający zarówno bezpieczeństwo, jak i skuteczność leczenia.
  • Diagnostyka obrazowa kontrolna w trakcie leczenia, po zabiegu i ramach monitorowania zmian w przyzębiu – takie postępowanie gwarantuje wgląd w to, co się dzieje w obszarze poddanym leczeniu kanałowemu. Dzięki temu dentysta może natychmiast zareagować na ewentualne niepokojące symptomy, które mogłyby świadczyć o zagrożeniu dla zdrowia tkanek przyzębia lub początkach rozwoju zakażenia ogólnego.

Więcej

Laserowe podcięcie i modelowanie wędzidełka
12 grudnia 2018 --- Drukuj

Jakiś czas temu media informowały o chłopcu, którego rodzice byli przekonani, że jest niemową. Tymczasem wystarczyło podciąć wędzidełko podjęzykowe, aby dziecko mówić zaczęło. Ten autentyczny przykład pokazuje, jak ogromną rolę pełnią niepozorne i mało w sumie znane struktury jamy ustnej – wędzidełka. Oraz ile korzyści może przynieść prawidłowo przeprowadzony, prosty zabieg. Szczególnie, jeśli podcięcie wędzidełka wykonane jest laserowo.

Zastosowanie lasera do podcięcia wędzidełka przynosi wiele korzyści w porównaniu do zabiegu tradycyjnego przeprowadzanego skalpelem lub chirurgicznymi nożyczkami, ponieważ:

  • rana jest mniejsza i nie krwawi – wiązka laserowa działa niczym super cienki i ostry skalpel, gdyż skupia dużą energię w małej średnicy; ponadto dochodzi do błyskawicznej koagulacji białek w miejscu działania wysokoenergetycznej wiązki, co skutkuje natychmiastowym zamknięciem naczyń krwionośnych i zapobiega krwawieniom;
  • miejsce cięcia jest natychmiastowo dezynfekowane (wynika to z właściwości wiązki laserowej) – dzięki temu rana jest sterylna i nie ma ryzyka przeniesienia zakażenia mikrobiologicznego poprzez narzędzia chirurgiczne;
  • zabieg trwa krótko, nie powoduje dyskomfortu i przynosi doskonałe efekty medyczne oraz estetyczne;
  • zabieg nie wymaga zakładania szwów, a zniszczenie włókien białkowych w miejscu podcięcia pobudza procesy regeneracyjne w tkance – zaktywowane fibroblasty wytwarzają sprawnie włókna kolagenowe i elastynowe, co sprzyja gojeniu się rany.

Podcięcie wędzidełka – kiedy należy wykonać zabieg?

Wędzidełka to niewielkie elastyczne płaty lub blaszki tkanki łącznej. W jamie ustnej mamy ich kilka: są wędzidełka podwargowe górne i dolne, podjęzykowe oraz policzkowe. Zadaniem każdego wędzidełka jest łączenie dwóch elementów ze sobą. Każde też pełni rolę swoistego ogranicznika ruchomości elementów, które łączy.

  • Wędzidełka wargowe, szczególnie wargi górnej, są nieodzowne do prawidłowej artykulacji głosek. Dzięki prawidłowo przyczepionemu wędzidełku wargi górnej siekacze w łuku są ustawione tak, że zachowane są pomiędzy nimi równomierne i niezbyt duże przestrzenie. Przerost wędzidełka górnego lub jego za niski przyczep do tkanek dziąsła skutkują natomiast powstaniem diastemy, która może być przyczyną wad wymowy, w tym – seplenienia.
  • Wędzidełko językowe (zwane inaczej podjęzykowym, ponieważ znajduje się na spodniej stronie tego narządu) z uwagi na fakt, że ma duży wpływ na sprawność ruchową języka, nie tylko warunkuje prawidłową artykulację głosek, ale może być wręcz czynnikiem decydującym o rozwoju umiejętności mowy, o czym świadczy przytoczony na początku tego tekstu przykład rzekomo niemego chłopca. Wędzidełko podjęzykowe ma ponadto zasadniczy wpływ na prawidłowe wykorzystanie języka podczas czynności ssania – co ma ogromne znaczenie w okresie niemowlęcym, kiedy dziecko jest żywione drogą naturalną mlekiem matki. Szacuje się, że nawet prawie połowa niemowląt ze zbyt krótkim wędzidełkiem może mieć z tego powodu problemy ze ssaniem piersi, natomiast matki tych dzieci mogą cierpieć na bóle i urazy brodawek sutkowych, które powstają podczas karmienia[1].

Więcej

Ostatni dzwonek, aby tanio wymienić plomby amalgamatowe na lepsze i zdrowsze
24 listopada 2018 --- Drukuj

Od 1. stycznia 2019 r. w gabinetach dentystycznych, w których będą stosowane plomby amalgamatowe lub w których będzie oferowana usługa usuwania wypełnień z amalgamatu, musi pojawić się separator amalgamatu. Tak wynika z unijnego rozporządzenia. Stomatolodzy, którzy nie będą mieli separatora amalgamatu, od początku przyszłego roku nie będą mogli ani zakładać, ani usuwać srebrnych plomb. Zatem pacjenci, którzy od stycznia przyszłego roku zgłoszą się do takiego gabinetu w celu usunięcia starej srebrnej plomby, zostaną odesłani do placówki, w której separator amalgamatu jest. Obowiązek zainstalowania separatora amalgamatu wprowadzi sporo zamieszania na rynku stomatologicznym. Pacjent, który dotychczas korzystał przez wiele lat z usług konkretnej placówki, a jej właściciel nie zdecydował się na zakup separatora, będzie zmuszony szukać pomocy w innym, nieznanym sobie gabinecie, jeśli leczenie będzie wiązać się z wymianą plomby amalgamatowej bądź jej osadzeniem w zębie.

Zmienią się także ceny u dentystów. Powód jest prosty: stomatolog, który chce zagwarantować swoim pacjentom pełną gamę usług jak dotychczas, musi zakupić separator amalgamatu – a to wydatek niebagatelny, bo wynoszący kilka tysięcy złotych. Do tego trzeba jeszcze doliczyć kilka kolejnych tysięcy na zainstalowanie i roczną obsługę oraz konserwację urządzenia. W ostatecznym rozrachunku starania stomatologów mające na celu zagwarantowanie pacjentom kompleksowości usług okupione zostaną podniesieniem cen w gabinetach w zakresie oferty dotyczącej usuwania lub wstawiania plomb amalgamatowych. Z uwagi na kosztowność inwestycji, jakie trzeba poczynić, może to być wzrost spory. Z tego powodu zachęcamy wszystkich pacjentów, aby nie odwlekali decyzji o usunięciu plomby amalgamatowej, póki jeszcze usługa ta jest tania. Wprawdzie środowisko stomatologiczne działa w kierunku przesunięcia terminu wdrożenia obowiązku posiadania separatorów amalgamatu, ale trudno przewidzieć, jakie decyzje ostatecznie zapadną. Tymczasem koniec roku zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim – widmo dużo wyższych kosztów związanych z wymianą plomby amalgamatowej na nowoczesną oraz estetyczną. I zdrowszą – bo niezależnie od tego, jak wiele pozytywnych opinii amalgamaty zebrały na temat swojej legendarnej wytrwałości, każdy posiadacz srebrnego wypełnienia będzie je musiał kiedyś wymienić. Plomby amalgamatowe nie są bowiem wieczne i ulegają naturalnemu zużyciu. Z czasem powoduje to powstanie nieszczelności na granicy z tkankami zęba i przyczynia się do rozwoju próchnicy wtórnej.

Plomby amalgamatowe nadal są popularne, gdyż z badań, które w naszym gabinecie Dentysta.eu przeprowadzono w 2015 r., wynika, że szare wypełnienia ma spora część społeczeństwa – aż 30%. Najdziwniejsze jednak jest, że aż co 16. ankietowany stwierdza, że… nie wie, czy posiada srebrną plombę (Wykres 1).


Wykres 1. Więcej

Tomografia CBCT – najnowsza jakość zdjęć 3D RTG w stomatologii
27 września 2018 --- Drukuj

W gabinecie Dentysta.eu zaczyna się nowa era diagnostyki obrazowej: pacjenci będą mogli skorzystać z najnowocześniejszego rozwiązania 3D, jakim jest tomografia stomatologiczna CBCT. Uzyskane dzięki niej obrazy dostarczają większej ilości informacji, niż wszystkie dotychczas znane techniki obrazowania razem wzięte.

Jeśli dentysta podczas oglądania zdjęć RTG tradycyjnych lub radiograficznych nie zauważył np. resorpcji korzenia zębowego, rozpoczynającego się stanu zapalnego w tkankach przyzębia lub tkwiącego w kanale zębowym fragmentu ułamanego narzędzia endodontycznego, dzięki badaniu CBCT już tego nie przeoczy.

Tomografia CBCT (z ang. Cone Beam Computed Tomography), znana też jako tomografia wolumetryczna lub stożkowa, to rozwiązanie, które od kilku lat rewolucjonizuje światową stomatologię – tu nic się nie ukryje, gdyż dzięki temu krótkiemu badaniu dentysta uzyskuje obrazy badanego obszaru, na których bardzo dokładnie widać szczegóły anatomicznej budowy o wielkości zaledwie 75 mikrometrów. To na chwilę obecną jedyne dostępne na świecie rozwiązanie do diagnostyki stomatologicznej, poprzez które można uzyskać jednocześnie obrazy struktur kostnych i tkanek miękkich.

Jak działa tomografia zębów CBCT i jak przebiega badanie?

CBCT to tomografia stożkowa, zatem wiązka promieni X (promieni Roentgena) emitowana przez urządzenie przyjmuje – zgodnie z nazwą – kształt stożka. Pacjent podczas badania może stać lub siedzieć (także na wózku inwalidzkim), a wokół jego głowy w zakresie 360º porusza się specjalny moduł z elementem emitującym promienie X. W trakcie badania wykonywane są liczne skany – zdjęcia RTG, które trafiają do pamięci urządzenia i przesyłane są na komputer. Ponieważ skanów jest dużo i wykonywane są z różnych pozycji, w ostatecznym obrazie uzyskuje się głębię i wyraźny, trójwymiarowy obraz badanego obszaru. Stomatolog poddaje skany obróbce i wyłuszcza z nich interesujące go informacje o stanie zdrowia badanego obszaru jamy ustnej.

Zalety tomografii CBCT

  • Badanie trwa bardzo krótko, bo zaledwie 10-20 sekund. Jest to jednak wystarczająco długi czas na to, aby uzyskać liczne skany badanego obszaru.
  • Dzięki uzyskanym skanom badany obszar można oglądać w trzech płaszczyznach jednocześnie. Możliwe jest też otrzymanie przekrojów badanego obszaru wzdłuż wybranych płaszczyzn, co dostarcza dodatkowych szczegółów na temat badanego obszaru.
  • Krótki czas naświetlania to duży komfort dla pacjenta oraz zdecydowanie mniejsze ryzyko, że podczas badania dojdzie do poruszenia ciała, co mogłoby pogorszyć jakość skanowania.
  • Bardzo mała dawka promieniowania – przeciętnie jest to ok. 10-krotnie mniej niż przy tradycyjnym badaniu tomografem komputerowym i przy wykonywaniu zwykłych, „płaskich” zdjęć RTG (dla porównania większą dawkę promieniowania otrzymujemy odbywając kilkugodzinny lot samolotem).
  • Natychmiastowy wgląd w szczegóły budowy anatomicznej głowy pacjenta – dzięki temu dentysta od razu po wykonaniu badania może wdrożyć odpowiednie działania lecznicze.
  • Bardzo wysokie wykrywanie zmian chorobowych w tkankach. Szwedzcy naukowcy oszacowali, że częstość wykrywania zmian w tkankach okołowierzhołkowych dla zdjęć RTG pantomograficznych wynosi zaledwie 17,6%, 35,3% dla zdjęć punktowych okołowierzchołkowych i aż 63,3% dla tomografii CBCT[1].
  • Większe bezpieczeństwo zabiegów, gdyż stomatolog ma możliwość wykonania bardzo dokładnych pomiarów struktur znajdujących się w badanym obszarze.
  • Tomografia stożkowa wykonana po przeprowadzonym leczeniu lub jako monitoring umożliwia precyzyjne określenie postępu leczenia, procesów gojenia się tkanek. Może służyć także jako narzędzie wspomagające profilaktykę – kiedy podczas analizy skanów uzyskanych w badaniu przesiewowym dentysta zauważy niepokojące zmiany w obrębie tkanek zęba lub przyzębia.

Więcej

Stomatologia i Profilaktyka Blask Uśmiechu
18 września 2018 --- Drukuj

Gabinet stomatologiczny prowadzony jest przez wiele lat. Przez cały czas dążymy do wzrostu komfortu pobytu pacjenta w naszym gabinecie. Nasza ekipa wciąż podnosi wiedzę poprzez szkolenia, sympozja, kursy. Mamy świadomość tego, że poszerzanie naszej wiedzy jest niezbędne do prawidłowej pracy z pacjentem, korzystania ze wszystkich udoskonaleń technicznych i nowinek w naszej branży. Pracujemy korzystając z najlepszych wzorców światowej stomatologii zarówno jeśli chodzi o procedury, materiały jak i sprzęt. W skład zespołu wchodzą: lekarze stomatolodzy, dyplomowane higienistki stomatologiczne, profesjonalna asysta dentystyczna i laboratorium protetyczne. Od początku działalności stosujemy rejestrację na godziny. Oszczędza to czas naszych klientów. Świetnie, jeśli możecie Państwo przybyć do gabinetu dziesięć minut wcześniej przed zaplanowaną wizytą. Klientów przychodzących do nas po raz pierwszy prosimy o przyniesienie ze sobą aktualnego zdjęcia przeglądowego zębów – w razie potrzeb służymy informacją gdzie tego rodzaju zdjęcie można na miejscu zrobić. Dla dzieci polecamy usługi higienistki stomatologicznej, która podpowie rodzicom jak zbilansować dietę maluszka, żeby zęby stały się mocne i odporne na bakterie próchnicze. Higienistka pomoże w zagadnieniach: jak ustrzec dziecko przed próchnicą butelkową, jaką pastę stosować, od kiedy maluch powinien zacząć sam szczotkować zęby, czy wyrzynanie mleczaków zawsze boli? Higienistka nauczy też opiekunów prawidłowego mycia zębów u najmłodszych. Ponad to sprawdzi przy pomocy specjalnych preparatów poprawność mycia zębów – to często występujący problem z obserwacją początkowych oznak próchnicy.

Wprowadzamy OroTox – test na wykrywanie toksyn po leczeniu kanałowym
29 lipca 2018 --- Drukuj

Leczenie kanałowe ma uratować przed ekstrakcją ząb nienadający się do leczenia inną metodą, a jednocześnie zlikwidować chorą tkankę wypełniającą komorę zęba i kanały korzeniowe. Bakterie, które zasiedlają chory ząb, to szczepy o dużej szkodliwości dla ogólnego zdrowia organizmu. Po przedostaniu się do krwiobiegu mogą wywołać odzębową chorobę odogniskową nawet w odległych od jamy ustnej narządach oraz na tyle skutecznie zakłócić homeostazę, czyli równowagę wewnętrzną organizmu, że doprowadzić to może to powstania lub zaostrzenia choroby układowej czy też rozwoju ogólnoustrojowego zakażenia krwi.

Do naszego gabinetu Dentysta.eu w Gliwicach zgłaszają się pacjenci, którzy domagają się ekstrakcji zęba wyleczonego kanałowo i nie powodującego powikłań. Jako powód podają, że dotarły do nich informacje, iż leczenie endodontyczne jest szkodliwe, gdyż nie likwiduje wszystkich bakterii i w ten sposób stwarza zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Niewątpliwie – martwy ząb, który nadal jest siedliskiem bakterii, stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia całego organizmu. Dotychczas nie było jednak metody na to, aby sprawdzić, czy przeleczony kanałowo ząb faktycznie może stanowić zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Powszechnie stosowana diagnostyka RTG, choć jest niewątpliwie bardzo użytecznym narzędziem do obrazowej oceny zdrowia tkanek, nie wykrywa jednak obecności bakterii i wytwarzanych przez nie toksyn. Pojawił się jednak OroTox – opracowany przez niemieckich naukowców całkowicie bezbolesny i dokładny test, który w ciągu dosłownie 5 minut odpowie na pytanie, czy wyleczony kanałowo ząb (lub zęby) może być źródłem zakażenia. To pierwszy na świecie test tego typu.

OroTox można wykonać w gabinecie Dentysta.eu i na podstawie wyniku badania podjąć wyważoną decyzję, co robić dalej z zębem podejrzewanym o powodowanie zagrożenia dla organizmu: usunąć, czy wykonać ponowne leczenie kanałowe i założyć nowe wypełnienie stomatologiczne.

OroTox – jak przebiega test na toksyny bakteryjne?

OroTox to krótki, bezbolesny test polegający na pobraniu próbki materiału biologicznego z kieszonki dziąsłowej przy konkretnym zębie, poddaniu jej reakcji ze specjalnie dobranymi czynnikami chemicznymi i ocenie zagrożenia obecnością oraz aktywnością patogennych bakterii na podstawie porównania barwy powstałej w badanym materiale z kolorowym wzornikiem.

Wynik otrzymuje się już po 5 minutach od połączenia próbki biologicznej z chemicznym reagentem. Zabarwienie informuje o obecności niebezpiecznych bakterii; z kolei natężenie koloru dostarcza obrazowej informacji o ilości toksyn, a przez to – pośrednio – o ilości i aktywności patogennych szczepów.

Test jest dostępny w dwóch wersjach: Więcej

Pacjenci – widma prześwietleni: wyniki ankiety o umawianiu wizyt
25 lipca 2018 --- Drukuj

Pacjenci – widma, czyli osoby, które nie przychodzą na umówioną wizytę i nie odwołują jej uprzednio, są zmorą lekarzy i dentystów. Blokują miejsca innym, skutecznie tworzą monstrualne kolejki i generują poważne straty dla lekarzy i systemu opieki publicznej. Portal Dentysta.eu sprawdził, kim są i jacy są niesolidni pacjenci. Wyniki przeprowadzonego badania okazały się nadzwyczaj interesujące.

Ankieta, której tematem przewodnim była solidność pacjentów w stawianiu się na umówione wizyty, przeprowadzona została przez portal Dentysta.eu w okresie 7-12.07.2018 r. na próbie 500 osób.

Ponieważ ankietę prowadzono przez internet, mógł w niej wziąć udział każdy zainteresowany. Uczestników spoza Polski było bardzo mało (zaledwie 1%), dlatego można przyjąć, że wyniki badania wskazują, kim są i jacy są polscy niesolidni pacjenci. Liczebność respondentów z poszczególnych województw obrazuje Wykres 1.

wykres1
Wykres 1.

Zdecydowaną większość respondentów stanowiły kobiety – 79% (Wykres 2).

Najwięcej ankietowanych należało do dwóch grup wiekowych: 40-60 lat oraz 20-39 lat z nieznaczną przewagą liczebną tych pierwszych. Całkiem sporą grupę stanowiły osoby starsze – między 61 a 70 r. ż. Do tej grupy wiekowej należał prawie co szósty uczestnik badania (Wykres 3).

wykres2
Wykres 2. Więcej

Stomatologia Lis – Dentysta Bielany, Żoliborz Warszawa
12 lipca 2018 --- Drukuj

Oferujemy :

– Korony zębowe
– Korony pełnoceramiczne
– Implanty
– Wybielanie zębów

Poszukuję stomatologów do STOMATOLOGIA 24H SOBIESKIEGO w Warszawie
8 lipca 2018 --- Drukuj

Właściciel lek. dent. Kinga Golonka tel: 662577337 Poszukuje do całodobowej kliniki stomatologicznej Stomatologii 24H Sobieskiego dentysty. Elastyczny czas pracy. Możliwość pracy na dyżurach nocnych (możliwość zarobku do 1000zł za dyżur). Poszukuje dentysty zajmującego się leczeniem standardowym chorób zębów i miazgi oraz protetyka. Klinika posiada mikroskop i osobę lecząca pod nim co zapewnia kompleksową obsługę pacjenta. Przyjmujemy wszystkie osoby z bólem z terenu Warszawy w tym celebrytów
przychodzących w weekendy. Oferujemy warunki pracy 50% w niedziele i noce oraz 40% w pozostałe dni. Atutem jest specjalizacja. Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu.

Milestone Scientific STA-5110
13 maja 2018 --- Drukuj

The Wand™ STA Bezbolesne znieczulenia w stomatologii

The Wand to sterowane komputerowo systemy do bezbolesnego podawania wszystkich znieczuleń miejscowych w stomatologii. Każdy system składa się z dwóch podstawowych elementów: aparatu, który kontroluje w czasie rzeczywistym prędkość i miejsce deponowania środka znieczulającego oraz jednorazowych końcówek aplikacyjnych.
Wyjątkowość technologii w systemie the Wand STA wynika m.in. ze sposobu monitoringu procesu znieczulania. Kontrola odbywa się za pomocą pomiaru ciśnienia wyjściowego płynu znieczulającego i reakcji tkanki otaczającej (pomiar ciśnienia śródmiąższowego).
Zastosowany w systemie The Wand STA Dynamiczny Pomiar Ciśnienia Deponowania (DPS Dynamic Pressure Sensing) monitoruje i kontroluje w czasie rzeczywistym zarówno ciśnienie iniekcji, jak i dawkę przepływającego anestetyku. Pracę lekarza ułatwia opatentowany system nawigacji dźwiękowej i wizualnej – system diod kontrolnych oraz emitowane instrukcje głosowe umożliwiają precyzyjną lokalizację igły w obszarze deponowania w przestrzeni pomiędzy powierzchnią zęba a ścianą zębodołu. Żadna inna technika iniekcji nie lokalizuje szpary ozębnej tak łatwo i tak bezpośrednio. Ogromną zaletą systemu jest precyzja deponowania, które umożliwia natychmiastowe, i łatwe jak nigdy dotąd znieczulenie wybranego, pojedynczego zęba.

Unikalne cechy, czyli dlaczego warto wybrać The Wand™?

Komputerowa kontrola nad wykonywaną iniekcją zapewnia bezpieczeństwo, skuteczność i przewidywalność procedur znieczulania.
Opatentowana technologia nawigacji dźwiękowej i wizualnej* umożliwia precyzyjną lokalizację obszaru deponowania w przestrzeni pomiędzy powierzchnią zęba a ścianą zę-bodołu.
Dynamiczny Pomiar Ciśnienia Deponowania (DPS – Dynamic Pressure Sensing)* monitoruje i kontroluje w czasie rzeczywistym zarówno ciśnienie iniekcji, jak i dawkę przepływającego anestetyku.
Redukcja ciśnienia i prędkości podawania płynu znieczulają- cego zapewnia bezpieczeństwo dla tkanek miękkich, aparatu więzadłowego, otaczającej kości oraz zawiązków zębów stałych przy zastosowaniu znieczuleń śródwięzadłowych w znieczulaniu zębów mlecznych.
The Wand znacznie ułatwia, a często wręcz umożliwia bezbolesne stosowanie takich technik znieczuleń, które wykonywane przy pomocy innych urządzeń są trudne do wykonania lub bolesne dla pacjenta.
Program automatycznej aspiracji pozwala przeprowadzić ją precyzyjnie, pewnie i przewidywalnie.
Sterylne, jednorazowe końcówki robocze gwarantują bezpieczeństwo zabiegu.

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>